Na to ona wybucha śmiechem, - pytałam o "Wesele" Wyspiańskiego, i nie chce cię martwić, ale na nie raczej się nie wybierzesz :-) Po tej akcji ekipa z ...
– w odpowiedzi usłyszałam szyderczy śmiech
Roześmiał się naprawdę szczerym śmiechem. – Dowcipniś – powiedział. – Poza tym nie jesteś aresztowany, a jedynie zatrzymany do dyspozycji.