Za to może nie tyle się bałam, ale moje emocje brały górę przy czytaniu książki "Ruiny" Scotta Smitha - ciarki mnie przechodzą na samą myśl o tej ksią...
Przypomniał sobie że w zeszłym tygodniu, podczas sprawy Burtona Smitha, (chyba tak się nazywał), przez chwilę też nie mógł Zobaczyć.