Po 3 dniach bierzemy szpikulec i nakłuwamy kiszonkę, aby wypuścić gazy tworzone przez bakterie beztlenowe odwalające za nas dalszą robotę (od tych gaz...
Chyba się starzeje, bo ta robota zaczyna mnie przytłaczać. - Domyślam się, że ta sprawa, tak jak wszystkie poprzednie, nie cierpi zwłoki?