Ja właśnie piszę pracę na historię, zaraz muszę się wziąć za moją nienawidzoną chemię, a przed samym spaniem ćwiczenia.
A żebyś wiedziała Kasiasnoopy, że od razu poleciałam do księgarni po nową zdobycz ;) A co do matury, to cieszę się, że mam to za sobą.
Jak dzisiaj ciepło, zaraz zjemy śniadanie i idziemy na spacer:-) Marysia wyczuła, że rodzice muszą się wyspać i wstała o 9.30 :-D a poszła spać jak za...