I wymyśliło mi się co następuje: To jest mniej więcej szósty tydzień od czasu, gdy LC rzuciło userom swoją nową twarz, a my odrzuciliśmy ją ze wstręte...
Leciwy osioł podskubywał wyschniętą trawę, szarpiąc uparte źdźbła i przeżuwając je nerwowo, jakby za chwilę miał zostać zagoniony do pracy.