- Oczywiście pani - przytaknął gorliwie - po prostu: wszystko zależy od skali. - Może jaśniej - zirytowała się - Ród olbrzymów pani, został tak nazwan...
Nigdy nie pamiętał o wpływie stali, a ja nigdy nie pamiętałem, żeby mu przypomnieć, więc wina leżała po obu stronach.