Aniu, coraz trudniej zadac dobre pytanie, zostalas przepytana wlasciwie w wiekszosci tematow:) Pozwole sobie "zagadac" bardziej prywatnie, mam nadziej...
Ja na przykład nie jestem w stanie strawić pewnych autorów mimo najszczerszych chęci, a inni ich uwielbiają i czytają.
Nie zabolało mnie jakoś strasznie, wierzcie mi jednak, że ciosy w ucho zadane otwartą dłonią są strasznie deprymujące.