Stara zasada handlu - sprzedajemy taniej i podkopujemy konkurencję.
Reklama to dla mnie nie dźwignia handlu, ale potencjalna katapulta w inne miejsce (myślę o osobistych potrzebach).
Zastrzelenie w czasie śledztwa jednego z podejrzanych sprawia, że detektyw jest w bardzo złym stanie psychicznym, ma depresję i czasowo odszedł z poli...
Stało się dzisiaj coś bardzo niedobrego.