Obejrzałem jak na razie pierwszy i mega mi się podobał, abstrahując od Brama Stokera i innych wąpierzych pomników, to produkcja pastiszowa w stylu Ame...
Wszystko zależy od stylu autora i o czym on pisze.
Cóż, autorka ma raczej niebanalne pomysły i opisuje je w ciekawy sposób, ale uważam, że do jej stylu trzeba po prostu przywyknąć^^ Kolejne zaskoczenie...