Bardzo mi przypadł do gustu "Kwiat Paproci", nie dlatego,że jest genialny, ale dlatego że obudził we mnie masę pozytywnych skojarzeń.
Tylko, że jakoś w 13 odc poczułam się rozczarowana, jakby już wszystko o niej powiedzieli i już nie mają żadnych kart do odkrycia (poza tym, jej rodzi...