Zaczelam rzeczywiscie pisac w jezyku Molier'a, ale na razie sa to tylko artykuly, pamflety lub felietony.
a poza tym wszystkim wpojony mam szacuenek do ksiazki, jako rzeczy, dbalosc o nia,co by jej nie zniszczyc, moze to jeszcze pozostalosci z kryzysowej m...
w tym momencie pomyslalam o kroplach deszczu bombardujacych moj fejs...o tych tonach tapety splywajacych z mojej twarzy niczem Niagara albo albo fala ...
Spotykałam również Panie traktujące swoich podopiecznych bez szacunku, niecierpliwe czy wręcz agresywne.