"Mordercy" to fallowup do "Demonów", wiem z maili i spotkań autorskich, że "Demony" dostarczyły Czytelnikom sporo zabawy, że się podobały.
Cześć, zgłaszam ukończenie wyzwania:) Była to fajna i ciekawa zabawa, dzieki niej sięgnęłam po książki, które pewnie jeszcze czekałyby na półce.
Doszedłem wówczas do wniosku, że nie sztuka jest spisać własne myśli, choćby i najbardziej pokręcone.