Skończyłam historię w zeszłym roku- studia genialne (przynajmniej u mnie takie były) gorzej jeśli chce się później pracować w zawodzie .
Ale z muzeum sztuki nie wypaliło: nudził się niemiłosiernie.
Wiesz co Ewka, u mnie studia dużo wniosły.
Usposobiony jest idealistycznie, potrafi być dowcipnym, a posiada również duże odczucie sztuki.
Różewicz jeszcze w 1945 podjął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim (historia sztuki), których jednak nigdy nie ukończył.
Uwierz mi, że znam historię muzyki ( muzyczna, studia artystyczne, a potem akustyczne) na tyle dobrze, że znam wielu zmarłych muzyków, którzy zrobili ...