Ja to w ogóle uważam, że Geralda zawsze i wszędzie powinien grać Boguś Linda.
Wątek historyczny odwzorowany bardzo dokładnie,tylko szkoda ze Boguś Linda nie grał głównej roli.
„Wzrost nie bierze się z nakładania na siebie jakichś duchowych szat.
Skupia się na jednym aktorze, opowiada o jego najlepszych i najgorszych filmach, oczywiście przeplatane to jest fragmentami (ostatnio było wszystko o ...