Cieszę się, że przybywają nowe Czytelniczki, a jeszcze bardziej, że zabierają z moimi książkami kawałek Polki za morza i oceany.
Był czysty poranek i z grzbietu rozciągał się widok do samego oceanu, a obszar pokryty łatami w postaci farm i sadów, pozszywany drogami i pocętkowany...
Po pierwszych scenach przenosimy się do pensjonatu nad morzem gdzie komisarz Wallander po wydarzeniach z poprzedniej części próbuje dojść do siebie.