Stresu trochę będzie, ale jakoś damy radę :) Chwila...
U mnie 5 przeczytanych książek, czyli tyle samo co w zeszłym miesiącu. 1.
I kiedyś, gdy leżałam chora i znudzona, mama wyciągnęła inną powieść autorki - "Emilkę ze Srebrnego Nowiu".
To teraz ja:) Generalnie wygląda to tak, że jak byłam mała, seriali oglądałam wiele.