Dzień dobry wszystkim :) Chorującym zdrowia, biorącym udział w konkursach powodzenia. Idę po kawę i ruszam się wreszcie z domu. A! Zapomniałabym, miłego weekendu :)
Oczywiście, że lubię - inaczej bym się tym nie zajmowała :) Po prostu te backstiche mnie dobijają, a jeszcze mam je na pograniczu dwóch kart schematu. Każdy miewa chwile słabości ;)
Annetteee - podziwiam, ja ledwo daję radę zwlec się z łóżka o 7... Ja za to kończę haft krzyżykowy z tygrysem. Mam go już serdecznie dosyć, ale postanowiłam sobie, że dziś go skończę (zanim on wykończy mnie) ;)
A jeśli książka naprawdę mnie wciągnie, to nie ma znaczenia co w tej chwili robię, zdarzało mi się czytać schodząc po schodach, myjąc zęby, ścieląc łóżko...
Olimpiada Wiedzy Ekologicznej - wystartowałam bez większych nadziei na przejście do kolejnego etapu, a tu niespodzianka. W związku z czym muszę teraz w 2 miesiące przerobić calość materiału z szeroko pojętej ekologii
Nigdy nie ruszam się z domu bez książki. Czytam wszędzie - w autobusie, w parku, czekając na moje zamówienie w pizzerii, na okienkach w szkole, w poczekalni. Nie mam problemu ze skupieniem się. Po prostu ignoruję wszystkie dźwięki (umiejętność nabyta za czasów gimnazjum - czytanie na przerwach).
Mi na szczęście również został jeszcze tydzień ferii. Co prawda założyłam sobie, że będę się uczyć do olimpiady... ale wiadomo jak to jest. A w tej chwili spędzam czas z "Historią i fantastyką" duetu Sapkowski &Bereś
Trochę tego jest - 9 książek: głównie fantasyka - m. in. Le Guin, Zelazny, Dębski, Pilipiuk, a oprócz tego "Duma i uprzedzenie" i "Mała księżniczka" w oryginale (takie ambitne postanowienie)
Witam wszystkich :) To ja też trochę pozaniżam średnią. Właśnie wróciłam z biblioteki ze stosem książek. Będę miała zajęcie na drugi tydzień ferii. Wszyscy poprzeziębiani, a ja siedzę z miską pomarańczy, tak że częstujcie się na zdrowie ;)
"Cały czas spięty, wymyślił jakąś karkołomną pozycję, niesamowicie trudną ze względu na krępujący ich śpiwór i jej chorą rękę." ;)) Andrzej Ziemiański "Dziennik czasu plagi"
Podlasie. Koty, książki (co się nawinie, choć szczególną sympatią darzę fantasy), cisza, spokój, twórczość własna wszelkiego rodzaju (literacka - choć to okreslenie chyba trochę na wyrost, plastyczna, rękodzieło - głównie haft). Witam wszystkich :)