Temat

publiczne czytanie

Postów na stronie:
EL
@ellit
3 posty
2010-10-20 13:54 #
Czy lubicie wychodzić "do ludzi" z książką tzn iść na kawę lub też obiad i czytać sobie ulubiona powieść w miejscu publicznym? Czy musi być to na kanapie? Ja czasem lubię z dużym kubkiem kawy czytać sobie coś siedząc w wygodnym fotelu w klimatycznej knajpce lub coffee shopie, A wy macie takie miejsca?
# 2010-10-20 13:54
Odpowiedz
@frodo
@frodo
2901 książek 2165 postów
2010-10-20 14:44 #
Ja czytam wszędzie: np. w swoim ulubionym pubie "Zaszytej" (zresztą miejscu wielu dysput o książkach, autorach i gorących temat okołoliteraturowych ). Kufel piwo i książka, to jest to. A że czytam notorycznie to praktycznie gdzie jestem ja tam i moja kolejna lektura.
# 2010-10-20 14:44
Odpowiedz
@Potania
@Potania
254 książki 395 postów
2010-10-20 15:46 #
czytam wszędzie gdzie popadnie ;) nawet na lekcji pod ławką.Ulubiona kawiarnia, autobus, kolejka do kasy itd
# 2010-10-20 15:46
Odpowiedz
PR
@Profeska
1 post
2010-10-21 11:01 #
Ja też czytam wszędzie o ile mam czas, a niestety nie mam go za wiele. Lubię takie chwile oddechu kiedy idę na obiad albo na kawę i mogę zerknąć w tradycyjny druk;) Bardzo klimatyczne miejsca są w Krakowie na Kazimierzu (tu mieszkam). W mojej ulubionej Restauracji Le Scandale przyjemnie się czyta przy eleganckim posiłku. I kawę tez mają tam pyszną. Można tam spędzić miłe zaczytane popołudnie.
# 2010-10-21 11:01
Odpowiedz
@Natula
@Natula
765 książek 297 postów
2010-10-21 11:37 #
Moja bolączka to brak skupienia w miejscach publicznych. Dobiegające zewsząd różnej treści dziwięki powodują, że czytanie dla mnie to męka. Dlatego jesli już czytam poza swoja oazą spokoju to tylko w miejscach do tego sprzyjających.
Nastrojowa kawiarenka, wszelkiej maści tereny zielone, niebywale dobrze czyta się na cmentarzu a ostatnio w aucie, zawsze na kogos musze czekac wiec ksiązka idzie w ruch ;-)
# 2010-10-21 11:37
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-10-21 13:04 #
kolejka, tramwaj, ogólnie czekanie to dobry czas by poczytać, przestałam tylko w samochodzie, bo mąż mi powiedział, że to niesprawiedliwe, jedynie, gdy on tankuje, to szybko wyciągam książkę, którą mam zawsze w torebce ;)
# 2010-10-21 13:04
Odpowiedz
@bunia
@bunia
606 książek 31 postów
2010-11-07 11:24 #
Czytam tylko w domu, najlepiej w swoim łóżeczku:) Wtedy mogę się pogrążyć i całkowicie zatracić w lekturze. Czytanie w miejscach publicznych jest nie dla mnie, no bo jak tu sie skupić na pełnym napięcia thrillerze w autobusie kiedy za moimi plecami jedna pani drugiej pani opowiada po ile są żeberka w tesco czy realu?
# 2010-11-07 11:24
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2010-11-07 16:14 #
Są książki które mogę czytac tylko w domowym zaciszu, w ulubionym fotelu z filiżanką owocowej herbaty pod ręką. Jedna często zdarza mi sie wysiadywać w kolejce u lekarza, jechać gdzieś pociągiem czy nudzić się na zebraniach. Czy to jest czas stracony? Ależ skąd! Zawsze mam ze sobą jakieś czytadełko i czytam, czytam, czytam...
# 2010-11-07 16:14
Odpowiedz
@interplaygirl
@interplaygirl
196 książek 3170 postów
2010-11-07 16:15 #
Najlepiej czyta się w tramwaju.Chłonie, wybucha śmiechem lub płaczem. Zdarzało mi się to kilka razy. Czytam w praku na ławce z papierosem, w kawiarni przy herbacie miętowej z papierosem. Jest cudownie.
# 2010-11-07 16:15
Odpowiedz
2011-01-13 16:57 #
A ja głównie czytam w domu lub na uczelni.....
# 2011-01-13 16:57
Odpowiedz
@MirandaKorner
@MirandaKorner
387 książek 85 postów
2011-01-13 23:25 #
Czytam praktycznie wszędzie. W domu, szkole, autobusie, poczekalni... Gdy gdzieś wychodzę, zazwyczaj mam pod ręką książkę, którą mogłabym poczytać, np. w drodze na miejsce:)
# 2011-01-13 23:25
Odpowiedz
@lewka
@lewka
76 książek 56 postów
2011-02-03 02:09 #
Ja podobnie jak MorandaKorner wszędzie. Nie wyobrażam sobie dłuższej jazdy autobusem bez lektury. Siadam z tyłu i czytam ( chyba, że nie ma wolnych miejsc, albo jakaś starsza osoba/ pani z dzieckiem stoi ;p). Ale i tak najwygodniej we własnym łóżku. Czy to na siedząco, czy na leżąco.
# 2011-02-03 02:09
Odpowiedz
@enga
@enga
523 książki 143 posty
2011-02-03 09:33 #
Ja czytam wszędzie. Jednak jeżeli wiem, że wychodzę "na miasto", to zabieram ze sobą książkę "łatwą i przyjemną", którą prościej się czyta w miejscu publicznym.
# 2011-02-03 09:33
Odpowiedz
@Alpisa
@Alpisa
113 książek 143 posty
2011-02-03 12:14 #
Nigdy nie ruszam się z domu bez książki. Czytam wszędzie - w autobusie, w parku, czekając na moje zamówienie w pizzerii, na okienkach w szkole, w poczekalni. Nie mam problemu ze skupieniem się. Po prostu ignoruję wszystkie dźwięki (umiejętność nabyta za czasów gimnazjum - czytanie na przerwach).
# 2011-02-03 12:14
Odpowiedz
@Alpisa
@Alpisa
113 książek 143 posty
2011-02-03 15:08 #
A jeśli książka naprawdę mnie wciągnie, to nie ma znaczenia co w tej chwili robię, zdarzało mi się czytać schodząc po schodach, myjąc zęby, ścieląc łóżko...
# 2011-02-03 15:08
Odpowiedz
2011-02-03 18:57 #
W autobusie, na przystankach. Raz zdarzyło mi się czytać "Zbrodnię i karę" na przystanku, ok. 22 w ciepły letni wieczór. Przy pomarańczowym świetle z latarni :-)
# 2011-02-03 18:57
Odpowiedz
2011-02-03 20:49 #
Z faktu, że od miasta mieszkam daaaleeeeko to o "publicznym" czytaniu z reguły nie ma mowy - choć czasami, gdy jadę choćby do kawiarni lub pizzeri to zabieram coś ze sobą, by umilić czas oczekiwania na osobę, z którą mam się spotkać. Ale raczej nie wyobrażam sobie czytać np. podczas jazdy autobusem.
Ale jeśli chodzi o czytanie poza domem w ogóle, to wychodząc na spacer lubię zabrać ze sobą dobrą lekturę i przysiąść pod drzewem, bądź rozłożyć się na jakiejś polanie.
# 2011-02-03 20:49
Odpowiedz
@Juliab3
@Juliab3
307 książek 184 posty
2011-02-05 10:33 #
Książki czytam w autobusie, ale rzadko, bo najczęściej korzystam z transportu publicznego ze znajomymi. W restauracji, pizzeri itd, nigdy przenigdy! Zbyt dużą wagę przykładam, do książek, szanuje je i nie chciałabym, żeby na kartkach czy okładce, uwiecznione były "pamiątki" po jedzeniu.
Czytam w szkole na przerwach (co denerwuje moich znajomych, miłością do książek nie pałają) i oczywiście w czasie lekcji pod ławką.
# 2011-02-05 10:33
Odpowiedz
2011-02-11 19:41 #
Czytam w tramwajach, pociągach, na działce, na plaży, na pomoście nad jeziorem, czasem czekając w parku na znajomych. Podobnie jak Juliab3, nie lubię jeść przy czytaniu. Te tłuste plamy na kartkach... Brr.
# 2011-02-11 19:41
Odpowiedz
@enga
@enga
523 książki 143 posty
2011-02-11 19:52 #
Jak wy jecie? :P Od lat czytam przy jedzeniu i z tego, co pamiętam, to w życiu nie zrobiłam plamy na książce :P
# 2011-02-11 19:52
Odpowiedz
@fri2go
@fri2go
166 książek 34 posty
2011-02-11 20:11 #
Kurcze, mam podobnie. Tyle lat czytam przy jedzeniu i żadnej książki nie zaplamiłem :)
# 2011-02-11 20:11
Odpowiedz
@blackmoth
@blackmoth
498 książek 1402 posty
2011-02-11 21:59 #
Z tym czytaniem to u mnie podobnie, uwielbiam czytać, gdy jem :) Zaplamić książki mi się nie zdarzyło. No, nie licząc przypadku, gdy udało mi się upaćkać notes budyniem :D Ale... to tylko raz :D
# 2011-02-11 21:59
Odpowiedz
@interplaygirl
@interplaygirl
196 książek 3170 postów
2011-03-07 22:47 #
Tak! Chodzę do kawiarni, zamawiam herbatę albo kawę, mam książkę i papierosy, klimatyczną muzykę, jest w porządku:)

A w lecie na ławce.

I oczywiście tramwaje są cudownym miejscem czytania!
# 2011-03-07 22:47
Odpowiedz
@Bujaczek
@Bujaczek
622 książki 145 postów
2011-03-07 22:53 #
Ja czytam wszędzie gdzie mogę ;) W autobusie, samochodzie, w lato na plaży ;)
# 2011-03-07 22:53
Odpowiedz
@Kasiasnoopy
@Kasiasnoopy
215 książek 1934 posty
2011-03-07 23:00 #
Oj tak w parku świetnie się czyta :D Przy jedzeniu tez lubię i nie zdarzyło mi się poplamić książki bo to świętokradztwo XD
Dobrze się też czyta w kawiarni, w autobusach, tramwajach, pociągach, taksówkach itp....
Mam też taką fajną "wysepkę" w parku :) To w sumie taki półwysep ale super się tam czyta :) Tam i na górce :)
Na przystankach też fajnie. Raz się tak zaczytałam że mi tramwaj zwiał XD
Zdarzało się po prostu że szłam i czytałam :)
A w wakacje wprost uwielbiam czytanie na plaży :D
A w szkole to wszędzie, na korytarz, na schodach. na parapecie, w "poczekalni" , w "podziemiach" albo po prostu na lekcji chowając się za inną książką :)
# 2011-03-07 23:00
Odpowiedz
@Sally
@Sally
92 książki 53 posty
2011-04-26 20:41 #
Kiedyś lubiłam czytać w każdej podróży - ale od niedawna musi mi wystarczyć mp3, bo od czytania robi mi się niedobrze :(
Teraz zdarza mi się czytać w szkole, na co nudniejszych lekcjach albo zastępstwach, na których nic się nie robi. Poza tym z książką gdzie indziej raczej nie wychodzę, bo jak się ruszam z domu to z kimś, a wtedy nie wypada siedzieć i czytać :)
Lubię sobie wyjść z książką i zieloną herbatką na balkon, ale to mało publiczne miejsce ;)
# 2011-04-26 20:41
Odpowiedz
2011-04-26 21:50 #
Ja też lubię czytać na balkonie, popijając zieloną herbatę. :-)
# 2011-04-26 21:50
Odpowiedz
@Dawiro
@Dawiro
126 książek 104 posty
2011-04-26 23:02 #
Czytuje w autobusie, na przystanku w oczekiwaniu na autobus, w przerwach miedzy zajęciami, czasem na dość nudnych zajęciach.
# 2011-04-26 23:02
Odpowiedz
2011-04-27 00:00 #
Czytam w bibliotece.
# 2011-04-27 00:00
Odpowiedz
@tristezza
@tristezza
206 książek 74 posty
2011-06-07 15:34 #
Ja czytam wszędzie. Książkę, którą w danym momencie czytam zawsze mam przy sobie i zagłębiam się w tę lekturę w każdym miejscu, gdziekolwiek by to nie było :D
# 2011-06-07 15:34
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Wokół kanapy

czyli o tym czego nie ma na kanapie