Karolina

To jak, Mery i Czekoladowaa, nadal wybieracie się do Białegostoku? (: Ja już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania! Mam tylko cichutką nadzieję, że odbędzie się w połowie lipca lub później, bo na początku wakacji wyjeżdżam.

Jeśli chodzi o sukienki, to ja bym wybrała białą lub brzoskwiniową. Strasznie dużo dziewczyny będzie pewnie w czarnych, przynajmniej u mnie na balu tak było, będziesz się wyróżniać jak pójdziesz w innym kolorze niż wszystkie. (:
Moja brzoskwiniowa też nie była zbyt elegancka, ale dobrze się w niej czułam, w końcu przeszukałam kilka House'ów w mieście, żeby w końcu ją kupić!

Ja będę płakać, na 100%! Przeżyłam w tej szkole 9 lat, nie wiem jak ja się rozstanę z nią, z ludźmi z klasy i z równoległych klas, z nauczycielami, paniami z biblioteki. Strasznie się wszyscy zgraliśmy, z niektórymi na dyskotekach (kiedyś ich nienawidziłam, w 3 kl. polubiłam), z wszystkimi na wycieczce, balu. Dopiero teraz uświadomiłam sobie, że w swojej szkole czuję się jak w domu, serio. No i mo...

Jak ja Ci zazdroszczę, że bal jeszcze przed Tobą! *.* Ja swój już przeżyłam i było CUDOWNIE! Nigdy go nie zapomnę! Wszyscy wystrojeni, tacy ładni, magiczna atmosfera, niezapomniane tańce z kolegami, nauczycielami (najlepsza była pani, która pokazała nam układ do piosenki YMCA, dosłownie każdy to tańczył, łaj em si ej!). :D Na koniec wszyscy się przytulaliśmy i nie mogliśmy uwierzyć, że to tak szyb...

Dziękuję. (: Szczerze mówiąc te egzaminy to takie fajne przeżycie, nawet jeśli pisze się tylko te 2 z angielskiego. Taka atmosfera jest inna, bardzo miła, szczególnie na przerwach, ja byłam na 2, bo odwiedziłam jeszcze swoją klasę w dniu egzaminu z przedmiotów przyrodniczych. Mimo że ludzie troszkę poddenerwowani, to jednak weseli. Na 100% miło wspominać to wydarzenie. : >
Aniu, głowa do góry,...

A jak tam Wasze plany na wakacje? Macie już ustalone? (:

Egzaminy - super! Z angielskiego 98% z podstawy i 95% z rozszerzenia. Reszta na 100% - laureaci.
Gorzej z rekrutacją do szkół. Chyba zaraz osiwieję. : <

Właśnie moi rodzice też tak mówią. (: Tyle że ja jestem straaasznie niezdecydowana. Bo ta szkoła którą mam na 1. miejscu jest podobno najlepsza jeśli chodzi o medyka w mieście, dużo znanych mi osób tam idzie, np. z klasy, a ta druga szkoła - też jest jednym z najlepszych liceów w mieście, będzie tam uczył na jednym z medyków (bo są 2, niestety na tym gdzie jest rozszerzona fiza, a nie angielski) m...

My spędzamy większość lekcji w szkolnym ogródku, a jeśli już nie idziemy na podwórko, to przegadujemy całą lekcję w sali. (:
W piątek oczywiście nikogo nie było w szkole, bo wiadomo - po balu, ale wychowawczyni kazała już dzisiaj przyjść wszystkim, żeby załatwić sprawy związane ze świadectwami itd. Postanowiłam, że jutro i w środę pójdę jeszcze do szkoły, w końcu to moje ostatnie dni tam.
...

Hej! Jest ktoś tutaj?
Postanowiłam napisać, bo jakoś nie mam nic do zrobienia. Jutro w szkole tylko 4 lekcje, a na każdej pewnie opalanie ząbków na podwórku. (:

A u mnie jeszcze wyników egzaminów nie ma. Mają być w godzinach popołudniowych więc czekam, zasypiając ze zmęczenia pobalowego przed komputerem. : P

Ja odpowiem już teraz, bo wieczorem pewnie będę w wirze przygotowań do wycieczki. My poloneza nie tańczymy, ten bal to będzie taka jakby dyskoteka, tyle że bardziej elegancka. XD I dłuższa, wstępnie od 20 do 24, chociaż słyszałam, że może zacznie się jednak o 18.
Rada jest u nas dopiero w poniedziałek za tydzień, ale oceny nauczyciele nam wystawili w poprzednim tygodniu ze względu na wycieczkę...

@Czekoladowaa - jeszcze coś u Ciebie zadają? U mnie nauczyciele już kompletnie odpuścili, nawet lekcji normalnych nie prowadzą. XD
Moja sobota była pracowita, wstałam o 10 i posprzątałam cały dom, wywiesiłam pranie, zrobiłam crumble z rabarbarem, poczytałam książkę i pograłam na pianinie. Miałam zacząć się już pakować na wycieczkę, ale jakoś tak wyszło, że zapomniałam.

Tak, w czwartek, wolałabym w piątek, ewentualnie sobotę, ale no cóż.
Moja sukienka ma taki brzoskwiniowy kolor. (:

I ja się dołączę do rozmowy. Widzę, że nie tylko ja mam niedługo bal gimnazjalny, dokładnie w czwartek. Sukienka i buty gotowe, ale dodatki jeszcze nie. :D Mam nadzieję, że w sobotę lub niedzielę coś znajdę, bo przed samym balem mam trzydniową wycieczkę. XD

A, i jeśli będzie padało, to spotkajmy się od razu w Akcencie. (:

Ja też nie mam kokardki. Cóż, przynajmniej Was jakoś rozpoznam. (:

Ja mam ciemne blond włosy, wezmę ze sobą pewnie małą czarną torebkę i będę miała plaster na lewej dłoni, bo przed chwilą skaleczyłam się nożem. XD

ja też nie mam pomysłu jak mogłybyśmy się rozpoznać. :D
a co do spotkania - zdania nie zmieniłam, będę.

5. Ja, tutaj Amethyst, na blogu KaRo, czyli Karolina też będę. (:

Ja też się troszeczkę stresuję, ale to i tak nie zmienia faktu, że mam ogromną ochotę na to spotkanie. Nawet nie wiedziałam, że aż tyle osób z Białegostoku pisze blogi o książkach. :D

Ja również jestem za godzinami popołudniowymi i po prostu nie mogę się doczekać tego spotkania! (:

Jestem za. (:

Ja też tam nigdy jeszcze nie byłam, więc bardzo się cieszę, że w końcu będę miała dobrą okazję. Miejsce już mamy, teraz musimy tylko ustalić dokładną datę. (:
To jak? Mnie pasuje i 8, i 9.

Pytanie do Versatile, ale ja odpowiem. :D Akcent jest na Rynku Kościuszki. (: