Avatar @AnnaKatarzyna

Anna Katarzyna

@AnnaKatarzyna
44 obserwujących. 104 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj około 10 godzin temu.
ozyciuprawiewszystko.blogspot.com
Napisz wiadomość
Obserwuj
44 obserwujących.
104 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj około 10 godzin temu.
piątek, 30 sierpnia 2024

Cisza umysłu — jakaż potrafi być piękna. Czyli, co Was wycisza, co uspokaja?

Żyjąc w świecie hałasu, chaosu i wielu wymagań, zdarzają się momenty, kiedy nasz organizm, ciało i umysł mówią: „DOŚĆ! CISZY, POTRZEBUJĘ CISZY! Proszę, o chwilę wyciszenia...". 

 

 

 „Uwielbiam układać puzzle. [...] Nie spędzają mi snu z powiek, nie powodują eksplozji i po prostu, co jest niebywałe, relaksują mnie. 

Podczas ich układania emanuję spokojem i cierpliwością, w ciągu paru godzin potrafię ułożyć tylko maleńki kawałek obrazka składającego się z czterech czy siedmiu puzzli i zasnąć spokojnie [...]". 

 

 „Podobne uczucie spokoju co puzzle dawało i daje mi patrzenie na obrazy. Obraz to taki właściwie jeden wielki puzzel i mogę się w niego wpatrywać godzinami. Uwielbiam muzea. Tam wiszą sobie te puzzle spokojnie na ścianach, nie brakuje w nich nic, znajdują się w ramach, przyszpilone [...] do ścian, zamknięte, choć wciąż żywe, opowiadają spokojnie swoje burzliwe historie". 

 

„Przymknęłam na chwilę oczy, owładnęła mną aura spokoju, taka sama jak kiedyś w Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Tam po raz pierwszy zakochałam się w malarstwie. Albo raczej w "wielkich niezwykłych puzzlach". 

 

A co Was uspokaja, pozwala „wyrwać się”, choćby na chwilę, z tego „pędzącego pociągu"? Muzyka, dobry film, książka, a może spacer?

 

Źródło cytatów: Monika Luna "Wpadki zdiagnozowanej wariatki", 2024

× 12
Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 4 miesiące temu
Mnie najlepiej uspokaja i wycisza książka, po prostu wyłączam się, nic nie słyszę, choćby jak ostatnio wokół mnie były dziesiątki ludzi.
× 7
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 4 miesiące temu
Chciałabym tak umieć się wyłączyć i nie słyszeć tych wszystkich "szumów" dookoła.
× 4
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
Ja chyba też porrzebuję skupienia i braku bodźców, jak @AnnaKatarzyna.
× 5
@jatymyoni
@jatymyoni · 4 miesiące temu
Zwykle czytam siedząc w fotelu, gdzie mniej więcej dwa metry na przeciwko znajduje się grający telewizor, który ogląda mój mąż i nic nie słyszę. w młodości uczyłam się zwykle przy muzyce i też nic nie słyszałam, ale ten szum był widać potrzebny. Oprócz tego do jest droga ucieczki przed otaczającą rzeczywistością.
× 4
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
Potrzebujemy ciszy.
× 3
@maciejek7
@maciejek7 · 4 miesiące temu
Ja też w taki sposób "oglądam" z mężem TV, ja czytam, on niby patrzy, a czasem przysypia i pyta mnie co się tam dzieje na ekranie. Ja mam podzielność uwagi, jak każda kobieta, więc zdaję mu relację i on ogląda dalej, a ja czytam...
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · 4 miesiące temu
Ja niestety odpowiadam, że nie wiem.
× 4
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 4 miesiące temu
A mnie wycisza malowanie obrazów, haft w technice Richelieu i oczywiście czytanie, ale w ciszy. Do czytania lubię mieć spokój.
Telewizora w ogóle nie oglądam i może dla mnie istnieć.
× 5
@maciejek7
@maciejek7 · 4 miesiące temu
Mnie uspokaja cisza, spacer po lesie oraz czytanie książki z filiżanką aromatycznej kawy lub herbaty i mruczeniem mojego kota. Lubię też słuchać relaksującej muzyki, która nie przeszkadza mi w lekturze. Latem czytam na tarasie wśród świergolenia ptaków z pobliskiego lasku. Odpręża i uspokaja mnie również układanie puzzli, haftowanie czy też ostatnio układanie obrazków z maleńkich koralików.
× 6
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 4 miesiące temu
Zazdroszczę tarasu i tego lasu :))
I kota :D
Cudownie jest, jak człowiek umie się wyciszyć.
× 4
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
Słyszałam o tych koralikach. To się je przykleja czy coś?
× 3
@maciejek7
@maciejek7 · 4 miesiące temu
To niby coś w rodzaju haftu, na materiale są zaznaczone cyferkami kolory "diamencików" i specjalnym piórem i woskiem przykleja się zgodnie z podanym wzorem. Bardzo prosta i relaksująca zabawa.
× 2
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
No a gdzie to się kupuje? A pamięta pani takie elastyczne włóczki? Wkładami zenitwmi się to nadpalało i robiło msksyki. Pamiętam, że i mój tato coś wykleił.
× 2
@maciejek7
@maciejek7 · 4 miesiące temu
Pamiętam, a kupić można te diamentowe hafty niemal wszędzie, najtaniej na chińskich stronach lub w sklepach. Można je znaleźć też na forach hafciarskich, lecz dużo droższe. Na Allegro też pewnie są.
× 2
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 4 miesiące temu
@Renax, z tego co się orientuję to od czasu do czasu mają takie obrazy z diamencików (Haft diamencikowy) w sieci z robaczkiem w kropki 😀
Bywają piękne i świetna przy tym zabawa. Tak myślę. Ja co prawda nie miałam z tym do czynienia - jeszcze 😀 Kto wie może się skuszę. Ale za to malowałam obrazy po numerach. Można się wyciszyć, ale czasem i zdenerwować, jak ma się jakiś skomplikowany obraz. Ale i tak polecam. Przynajmniej spróbować. 😀
× 1
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
Moze na vinted poszukam lub na allegro. Szukam aniołka nad łózko. Taki obraz. Ukladam z puzzli, ale trafilam na najtrudniejsze puzzle świata.
× 2
@maciejek7
@maciejek7 · 4 miesiące temu
Po prostu wpisz w Google "haft diamentowy" i sobie z pewnością coś odpowiedniego znajdziesz
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
Mnie uspokajają puzzle, czas z książką, cisza, patrzenie na kwiatki. Siedzenie cicho z kawą i patrzenie w dal...
× 5
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 4 miesiące temu
Tak, patrzenie gdzieś w niewiadome też bywa relaksujące. :))
× 3
@Renax
@Renax · 4 miesiące temu
Tak. Jak nie miałam jeszcze dziscka, to lubiłam siadać w takim miejscu, ze było oparcie na nogi, ale jasno, widok na drzewa i ptaki. Co zabawne, to w tym samym miejscu lubił przesuadywać kot, jeszcze jak mieliśmy kota.
No ale mi wyciszaniu slużą drobne rytuały, ze kawa w tym samym kubku itp.
× 4
@Klementynka
@Klementynka · 4 miesiące temu
Ja doskonale wyciszam się przy książce, ale przeszkadzają mi wszelkie hałasy, więc musi być cicho. Lubię spacerować po lesie, bardzo uspokaja mnie haftowanie i szydełkowanie. A już szczytem wyciszenia jest medytacja, od 10 lat medytuję codziennie.
W tym szaleńczym świecie każdy musi sobie znaleźć sposoby na uspokojenie i radzenie sobie ze stresem.
× 4
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 4 miesiące temu
Umiejętności medytacji gratuluję, bo to nie łatwe. Przynajmniej na początku.
× 3
@maciejek7
@maciejek7 · 4 miesiące temu
To niby coś w rodzaju haftu, na materiale są zaznaczone cyferkami kolory "diamencików" i specjalnym piórem i woskiem przykleja się zgodnie z podanym wzorem. Bardzo prosta i relaksująca zabawa.
× 3
© 2007 - 2024 nakanapie.pl