jest to dosyć specyficzna lektura, ja raczej po takie za często nie sięgam, ale ostatnio miałam ochotę na trochę humanistyki, jednak brakuje mi tych lekcji języka polskiego, w sumie to miałam je prowadzone bardzo ciekawie i interesująco w każdej ze szkół, tak aby samemu poszerzać swoją wiedzę
po przeczytaniu czuję się jednocześnie nawet mą...
co za genialny tom! myślę, że jeden z lepszych, mamy tutaj klimatyczny Dziki Zachód i w większości pojawiają się historie z Wujkiem Sknerusem, które wprost uwielbiam! tę całą gorączkę złota zobrazowano genialnie, bardzo wciągałam się przy czytaniu, dodatkowo chyba tylko jeden komiks ("Miasteczko Goldville") najmniej przypadł mi do gustu, a reszta j...
tom rozpoczyna się oraz kończy świetnymi komiksami, które wciągają, bawią i zostają w pamięci na dłużej, w pewien sposób oddają hołd postaciom, o których komiksy opowiadają oraz Disneylandowi (gdzie są o nim aż dwa bardzo dobre komiksy!), tutaj wyjątkowo nawet nie drażniły mnie historię Mikiego, w tym tomie były całkiem spoko i nawet przypadły mi d...
przyznam szczerze, że ten tom nie był jakiś interesujący, przeczytać przeczytałam, ale nie wiem czy można go zaliczyć do świetnej rozrywki, ale to chyba dlatego, że ja nigdy jakoś za specjalnie nie jarałam się dinozaurami
Gigant Mamut. Tom 27 - Potwór z przeszłości: 1. "Kaczka Daisy. Bohaterka pradawnych czasów" F. Corteggiani, A. Fre...
fajnie powspominać zjawisko cyrku, gdzie teraz trudno je znaleźć i nie mam tu na myśli znęcania się nad zwierzętami, a obejrzenie przedstawienia akrobatycznego, pośmiania się oraz pozachwycania
komiksy bardzo spójnie i nie wybijają się mocno od siebie, nie jest tak, że są bardzo złe i są bardzo dobre, naprawdę stonowane i na poziomie, ciek...
'American Psycho' Bret Easton Ellis 'Droga do Indii' Edward Morgan Forster 'Niebiańska plaża' Alex Garland 'Głęboki sen' Raymond Chandler 'Czarna topiel' Joyce Carol Oates 'Nowy wspaniały świat' Aldous Huxley 'Klan niedźwiedzia jaskiniowego' Jean M. Auel 'Szklane miasto' Paul Au...
przeglądam na bieżąco i jest bardzo fajnie, uzupełniam swoje "oglądanie" dosyć sporadycznie, z tym leksykonem zdecydowanie lepiej mi idzie, piękne opisy i zdjęcia, no cudo! gorąco polecam
jeśli ktoś chce zacząć dietę z niskim indeksem glikemicznym, to ta książka na sam początek sprawdza się idealnie, bo niestety w internecie mało nadal jest informacji o niej, same podstawowe, dodatkowo w książce znajdziemy fajne przepisy, nie żadne wymysły (np. filety z kangura), produkty dostępne normalnie w sklepach :)
jak dla mnie jest to książka do osób, które już mniej więcej wiedzą na czym polega dieta z niskim indeksem glikemicznym, świetne przepisy, które nie są żadnymi wymysłami na nasze kubki smakowe, kuchnia szwedzka o dziwo nie odbiega tak bardzo od tej polskiej ;)
kolejna książka od niezawodnego duetu, moim zdaniem idealnie nadaje się dla osób, które już całkowicie zapoznały się na czym polega dieta z niskim indeksem glikemicznym i chcą stosować ją już do końca, czyli dieta już nie będzie dietą, a normą w kuchni :)
jak dla mnie najsłabsza książka od tej szwedki, nad przepisami dogłębnie się zastanawiałam, bo niektóre (jak dla mnie) były zbyt odważne (nie chodzi o produkty, ale o zalecenia), przepisy możliwe, że sprawdzę, ale w większości na pewno będę robiła mocne modyfikacje
bardzo fajne przepisy, nie tylko dla tych młodszych, z pewnością można zrobić sobie taki lunch do pracy, teraz trzeba tylko zakupić odpowiednie pudełka lunchowe, najlepiej z przegródkami, i do dzieła! :)
posiadam wydanie z 2014 roku, które polecam, świetne tabele i wykresy oraz dobrze skonstruowane wyjaśnienia, dobrze się czyta i przy pełnym skupieniu wiele rzeczy można łatwo zrozumieć
jeju, dwie moje miłości (kino + jedzenie) w jednej książce (kolejnej miłości)! czego chcieć więcej? :D
książka prezentuje się naprawdę fantastycznie, bardzo podoba mi się wychwycenie przepisów z filmów (i seriali), którzy wszyscy znają, a przepisy nie są wcale trudne, jak najbardziej do przyrządzenia w domu dla zwykłych "laików"
spora ilość przepisów, które zapewne niejednej osobie trochę pomogą, niestety ja mało dla siebie znalazłam, momentami dobór produktów jest czasami zbyt drogi, raczej będę się inspirować niż całkowicie kopiować
zupa z kolorowych warzyw i batatem na mleku kokosowym rządzi :D