Kociara z krwi i kości, która rozpoczęła swoją przygodę z jogą. Moja biblioteczka wciąż rośnie a wraz z nią moje serducho.
Aparat to moja trzecia ręka a jesienne wieczory spędzam w towarzystwie akwareli.
Kociara z krwi i kości, która rozpoczęła swoją przygodę z jogą. Moja biblioteczka wciąż rośnie a wraz z nią moje serducho.
Aparat to moja trzecia ręka a jesienne wieczory spędzam w towarzystwie akwareli.