Wiem, przypał :D Po prostu chciałam dać szansę książkom, które już mam i troszeczkę ogarnąć mój stosik hańby zamiast do niego dokładać. Mam zamiar być grzeczną dziewczynką i mam nadzieję, że Mikołaj mi to wynagrodzi :D
Na matrasie są petardyczne promki, z których ja skorzystać nie mogę, bo mam bana na książkowe zakupy. 2 książki za 20 albo do 80%!!!!!!!!!! O zgrozo, w co ja się władowałam :D Ale chociaż niech inni kanapowicze korzystają! <3