Bardzo dobra recenzja. Ale czy nie jest tak, że ludzi muszą ubrać stare tematy ułomności Homo sapiens we własny język, w aktualny zestaw synonimów, w czytelne teraz kody? To nie jest zarzut czy obrona ksiąski. Ale chyba nie da się uniknąć powtórek. ...
Dzięki. Też mam czasem problemy z czytaniem Dennetta. Ale czuję zawsze jakieś spełnienie. Może porównuję go do innych filozofów, którzy mnie wymęczyli bardziej? Zawsze, gdy czytam Dennetta, to zostaję zaskoczony czymś trwale. To mi wystarcza.