szoolu powiem Ci, że zdarzało mi się czytać fragmenty niektórych książek. Koleżanka pożyczyła mi pierwszą część sagi Zmierzch, po której stwierdziłam, iż muszę mieć całą serię w domu. Zanim przyszła kurierem powstrzymywałam się przed przeczytaniem e-booka ale niestety nie dałam rady. Ostatecznie doszłam do połowy, więc jakby nie patrzeć spróbowałam czytać tego typu książkę. We wcześniejszej wypowi...
Podobnie jak poprzedniczka preferuje książki w miękkiej okładce. Być może gdybym posiadała większy pokój z podwójną ilością półek to nie miałoby to takiego znaczenia, jednak mam lekkie zboczenie do estetyki. J
Jeśli chodzi natomiast o kupno książek, to w pierwszym momencie rzuca mi się w oczy okładka, a dopiero potem czytam opis książki. Czasami jest tak, że szata graficzna nie ma dla mni...
Moje nastawienie do książek bezpowrotnie zmienił "Intruz" S. Meyer. Po przeczytaniu tego działa moja miłość do książek stała się niewyobrażalnie wielka. Wcześniej co prawda przeczytałam kilkakrotnie serię o Harrym Potterze i Zmierzch, jednak od czasu "Intruza" książka stała się moim nałogiem. Niech tak zostanie, jak najdłużej.