Czytam różne gatunki literackie, a ostatnio wśród nich znalazło się trochę erotyków różnej jakości. Raz lepsze, raz gorsze, jak to bywa w lekturach. Na tle tego, co przeczytałam do tej pory wyłania mi się obraz kobiety, która jest przedstawiana w tych powieściach i zastanawiam się, ile jest w tym wizerunku prawdy. Z reguły to:
- jest to nieprzeciętnie piękna dziewczyna, obok której trudno przejść i każdy facet chce ją zaciągnąć do łóżka
- ubiera się w mega krótkie, wyzywające sukienki
- oczywiście - obowiązkowe są niebotycznie wysokie szpilki, na których wywija piruety w pubie na imprezie
- pije ogromne ilości alkoholu, często z psiapsiółką i nigdy nie kończy się to na jednej czy dwóch butelkach.
- zresztą alkohol zawsze jest towarzyszem w trudnych momentach
- bywa, że główna bohaterka nie lubi imprez, ale zawsze ma przyjaciółkę, która sprowadza ją na nieco luźniejsze tory
- zalicza facetów ile się da, nie biorąc pod uwagę trwałych związków, aż spotyka tego jedynego, który zmienia jej nastawienie
- bywa, że ona jest wulgarna, odważna, lubi rządzić i uważa się za tzw. "Ósmy cud świata:, chociaż z opisu na taką nie wygląda, przynajmniej w moich oczach. jakoś nie przekonują mnie tatuaże u kobiet i wulgaryzmy, którymi rzuca na prawo i lewo
- jej silny charakter objawia się często w słownictwie pełnym wulgaryzmów, a nie w osobowości
- odwiecznie jest zdziwiona, gdy zaczyna coś czuć do jakiegoś przystojniaka, który oczywiście też jest niezwykle przystojny i boski. Pada wówczas wciąż obecne w książkach: "Co się ze mną dzieje?"
- gdy już dochodzi do zbliżenia, to najczęściej ona jest pijana i nie wie faktycznie, co się z nią dzieje. Budzi się na drugi dzień z bólem głowy.
- sceny łóżkowe bywają bardzo podobne i najczęściej w kulminacyjnym momencie ona rozpada się "na milion kawałków"
- bywały też takie powieści, w których ona nie potrafiła powiedzieć "nie" i gdy tylko facet się do niej zbliża, ona już mdleje z wrażenia
To tak na szybko kilka spostrzeżeń, które bywają trochę irytujące, gdy po raz kolejny spotykam je w powieściach. Często bywa tak, że są to książki z wciągającą fabułą i dobrze napisane, ale powielanie pewnych schematów staje się nudne.