Raczej staram się czytać w ciszy, ale gdy książka jest dobra potrafię "się wyłączyć" i nie przeszkadzają mi rozmowy wokół ani muzyka. Ja mam takie coś, że gdy czasami słyszę jakąś piosenkę, od razu kojarzy mi się ona z książką. Najczęściej polega to na tym, że gdy czytałam daną książkę wokół mnie często słyszałam ten utwór, albo zwyczajnie wydaje mi się on oddający klimat powieści.
Fajnie byłoby mieć do czynienia z kolekcjami tematycznymi. Na przykład jeżeli czytałam jedną książkę z tej kolekcji i mi się spodobała, to miło by było żeby reszta książek w tej kolekcji były o podobnym stylu i tematyce, tak żeby można mieć chociaż minimalną pewność, że książka jest warta przeczytania. Trochę namieszałam, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi. Dodam jeszcze, że mi nie prze...
Tak, to prawda może i czytniki są wygodne. Ale ja wolę tradycyjną, materialną książkę, lubię swoją domową biblioteczkę, cieszę się gdy mogę dodać do niej kolejny egzemplarz.
Nie czytałam nigdy żadnej książki w formie e-booka i nie zamierzam. Nie wyobrażam sobie siedzenia tyle czasu przed komputerem. Oczy się męczą i plecy również. No chyba że ma się laptopa, to plecy wtedy nie cierpią. Książka to książka i według mnie nic jej nie zastąpi.
Empik, ewentualnie dwie księgarnie w okolicznych miasteczkach, ostatnio zwróciłam też uwagę na księgarnię Matras. Często obok niej przechodziłam a jakoś nigdy nie zwróciłam na nią uwagi. Dopiero jak weszłam i zobaczyłam duże przeceny postanowiłam częściej tam zaglądać. Przez internet nie kupuję książek, bo stwierdziłam, że opłacałoby mi się to tylko jeśli kupiłabym kilka książek naraz, a tak racze...