Na majówkę czas

Autor: dora53 ·3 minuty
2020-04-30 6 komentarzy 8 Polubień
Na majówkę czas

Wielkimi krokami zbliża się czas, na który zawsze czekamy z niecierpliwością przez cały rok. Majówka! Jeszcze kilka tygodni temu wielu z nas miało ten okres wspaniale zaplanowany. Mieliśmy wyjechać, odpoczywać w promieniach majowego słońca, grillować i cieszyć się wolnym czasem. Dziś już niestety wiemy, że w tym roku nic nie jest takie jak zawsze i plany wyjazdowe i wypoczynkowe musieliśmy odłożyć na czas po pandemii. Co więc robić w majówkę spytacie?


Oczywiście, my wszyscy tutaj znamy tę odpowiedź bardzo dobrze. Czytać, czytać i jeszcze raz czytać! Niedawno przekonywałam Was, że podróżą każda książka jest, dzisiaj chciałabym namówić Was do jeszcze innego sposobu podróżowania z książką w ręku. Na rynku księgarskim znajdziemy bez liku pozycji, które pozwolą nam bez ruszania się z wygodnego fotela przenieść w dowolny zakątek świata i miło spędzić majówkę. Począwszy od niezliczonych przewodników po świecie i kraju, na przepięknie wydanych albumach krajoznawczych kończąc.
Chyba nie muszę Was przekonywać, że taki sposób spędzania długich weekendów ma tylko same zalety?

Po pierwsze - tanio. Nie trzeba kupować biletów na samolot czy pociąg, rezerwować miejsc w hotelach, wydawać pieniędzy w restauracjach i kawiarniach, Wystarczy wygodny fotel, pyszny napitek i książka w ręku. Czyż to nie cudowne?

Po drugie - ekologicznie. Nie tworzymy śladu węglowego, nie powiększamy smogu, nie niszczymy przyrody. Toż to same korzyści!

Po trzecie - cały świat jest nasz. Jak wiemy, ludzka wyobraźnia nie zna granic. Z książką w ręku możemy się wybrać, gdzie tylko chcemy. Niech zazdroszczą nam ci, którzy nie znają takiego sposobu spędzania czasu. Ich strata, a tegoroczna majówka jest nasza!

Muszę się Wam przyznać, że do tego artykułu zainspirowała mnie książka, którą mam właśnie przed sobą. Jest to jedna z części cyklu "Odetchnij od miasta, Warmia i Mazury" autorstwa Aleksandry Klonowskiej-Szałek. Jest to pozycja, z którą na pewno relaksująco spędzicie ten długi weekend, a kto wie, może również zaplanujecie przyszłoroczną majówkę, bo nie zostaje nam nic innego, jak tylko wierzyć, że w przyszłym roku wszystko wróci do normy.

"Odetchnij od miasta. Warmia i Mazury" to przegląd nietypowych i ciekawych gospodarstw agroturystycznych znajdujących się w wymienionym w tytule regionie. Przeczytacie tu wywiady z ich pełnymi przeróżnych pasji właścicielami, którymi z chęcią dzielą się ze swoimi klientami. Znajdziecie tu również przepisy na przepyszne regionalne przysmaki, a kropką nad i wieńczącą to dzieło są urokliwe fotografie, które sprawią, że poczujecie się, jakbyście naprawdę wypoczywali na Warmii i Mazurach.

Kiedy już nabędziecie się tam, na tych Mazurach, razem z tą serią może jeszcze zwiedzić "62 wyjątkowe domy gościnne" lub odbyć równie ciekawe "Podróże z dzieckiem". Jest to seria wydana naprawdę z wielką starannością i myślę, że zapewni Wam niezapomniane wrażenia na majówce przymusowo spędzonej w domu.

Jeżeli macie natomiast ochotę na wycieczkę do lasu radzę zwrócić Wam uwagę na przepięknie wydaną przez Smak Słowa książkę zatytułowaną "Cabin Porn. Podróż przez marzenia - lasy i chaty na krańcach świata". Dzięki niej będziecie mieli niebywałą okazję odwiedzić kilkadziesiąt własnoręcznie zbudowanych przez pasjonatów i wielbicieli przyrody chatek umieszczonych w przepięknych okolicznościach przyrody. Taką majówkę to ja rozumiem!

Propozycji spędzenia tego długiego weekendu z takimi książkami w ręku mogłabym wymieniać bez końca. Nie chcę Was jednak zanudzać. Poszukajcie sami w swoich księgozbiorach. I przeżyjcie majówkę, jakiej nie przeżył nikt :) W komentarzach czekam na Wasze relacje, a sama z wyżej wspomnianą książką wybieram się na Warmię i Mazury. Kto wie, może za rok zawitam tam osobiście?

Życzę Wam Kochani mimo wszystko wypoczynku i mile spędzonego czasu pełnego radości i optymizmu! Czekam na Wasze relację i plany spędzenia przyszłorocznej majówki. Do następnego!




× 8 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@Possi
@Possi · ponad 4 lata temu
I właśnie za to uwielbiam książki, podróże, które nie znają granic. ❤️🦋
× 3
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Tak, jak się nie może człowiek ruszyć w świat w sensie geograficznym, to książka otwiera umysł i wyobraźnię. Jest wiele książek podróżniczych, ale tu wspomnę o książkach Arkadego Fiedlera, bo on opowiadał o tym, co widzi i czuje. To narracja sprzed epoki zdjęć. Nawet te opisy motyli... Coś wspaniałego.
Natomiast jako dziecko miałam książki o podróżach Pingwina. Pik Pok się chyba nazywał...
× 2
@Moncia_Poczytajka
@Moncia_Poczytajka · ponad 4 lata temu
Do mnie najbardziej przemawia argument nr 3 - cały świat jest nasz. Podróżowanie z książką, czy raczej z bohaterami powieściowego świata pozwala mi przemieszczać się bez żadnych ograniczeń po różnych zakątkach naszego globu. To dopiero frajda... Dziś jesteś w Bieszczadach, jutro na Kanarach, a za kilka dni w Australii. I jak tu nie kochać książek?... 😃
× 2
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 4 lata temu
W dzieciństwie podróżowałam po świecie z Tomkiem Wilmowskim. A później i teraz z innymi bohaterami książek. Sama niewiele podróży odbyłam.
× 2
@maczek89
@maczek89 · ponad 4 lata temu
Ja w tym roku majówkę spędziłam bez książki chyba pierwszy raz, ponieważ zewsząd otaczają mnie książki w pracy zajmuję się książkami recenzjami i studentami jak i zarówno w domu to robię. To jest moja pasja jednak nieraz trzeba odpocząć tak właśnie zrobiłam i zwiedzałam piękne krajobrazy.
@Thebookmyfantasy
@Thebookmyfantasy · ponad 4 lata temu
Uwielbiam to że, dzieki książką możemy poznawać świat. Ten rzeczywisty, jak i nierzeczywisty. Książki pozwalają nam oderwać się od swoich problemów i chociaż na moment o nich zapomnieć.