Takim największym odkryciem moim był debiut:
Tomasza Betchera ,, Tam gdzie jesteś’’ oraz ,, Szczęście z piernika’’
Książki można traktować jak przesłanie, autor pokazuje nam tu piękno relacji między ludzkich, nawet z najtrudniejszej sytuacji jest wyjście, zawsze trzeba mieć nadzieje i wierzyć w dobroć ludzką. Tak jakby czytało się Nicolasa Sparksa.
Ale najgłębiej w mojej pamięci zapadły jeszcze te trzy ..
1/ Dopóki nie zajdzie słońce
Wojna w Afganistanie, rozkaz, z którym się nie zgadza, ale jest żołnierzem musi go wykonać…….. zespół stresu pourazowego i depresją maniakalną…… Niespodziewana śmierć rodziców, osierocone rodzeństwo………
2/ Ostatni akord
To nie tylko romans to ludzie którzy kochają muzykę, która daje ogromne ukojenie, to lekarze, którzy poświęcali ciepłe posadki , by pomóc ofiarom głodu, suszy i wojny domowej. Tam spotykali się z biedą, głodem i chorobami........
3/ Serce ze szkła
....Ukazuje nam życie ludzi po przeszczepie serca- z jakimi problemami muszą się borykać, jak diametralnie muszą zmienić swoje dotychczasowe życie, jak bardzo muszą uważać jak z wielu rzeczy muszą zrezygnować.....