A gdyby tak rzucić to wszystko i wyjechać na Arktykę? Blair Braverman ma nieco ponad 18 lat, mieszka w słonecznej Kalifornii i marzy o życiu na kole podbiegunowym. Kiedy udaje się jej wyjechać na Ark...
Nim zobaczyłam słońce, wpierw je poczułam. Obruszałam upartą bryłę lodu, gdy nagle załamał mi się obraz, a po skórze przebiegł prąd. Po chwili odzyskałam wzrok, a krajobraz - zamarznięty fiord, ciągnące się za szkołą góry - zapłonął jak knot i wybuchł wokół mnie białą pożogą.
“Ktoś powiedział, że jest minus czterdzieści, ktoś, że minus pięćdziesiąt; dokładna temperatura nie miała znaczenia. Jak było zimno? Piździało równo. Za zimno na błędy. Nasze oddechy ciągnęły się za nami jak ślady stóp.”
“Byłam na Arktyce, a na Arktyce nic mnie już nie zaskoczy. Świat wydawał się dziwaczny i radosny.”
“Leżałam w łóżku i wyobrażałam sobie uchylane drzwi, szczelinę światła rozszerzającą się i zwężającą na odległej ścianie, ciężar kroków. Materac zapadający się pod jego siadającym ciałem. Dalej moja wyobraźnia nie sięgała; obecność fara pośród mroku była wystarczająca.”