Cytaty Kasia Keller

Dodaj cytat
- Kie­dyś też mia­łam ma­rze­nia — wes­tchnę­ła ko­bie­ta.
- I co?
- I nic. Wy­da­rzy­ło się... życie.
Le­piej być zna­nym pi­ja­kiem niż ano­ni­mo­wym al­ko­ho­li­kiem. (...). Ano­ni­my ka­rie­ry nie robią. Chyba że w pro­ku­ra­tu­rze.
Teraz człowiek potrzebuje osobnego talerza do śniadania na pigułki. Pastylki na niespokojne nogi, na pieczenie i swędzenie pochwy, na chrapanie, a nawet na porost włosów. Ja podziękuję, wie Hania. Pozostanę przy własnych metodach.
Odkąd umarł Mickiewicz, to tylko grafomani zostali.
Nie przyszła góra do Mahometa, to wszedł Mahomet pod górę.
Każdy człowiek, choćby nie wiadomo jak interesujące prowadził życie, do prawdziwego spełnienia potrzebuje naturalnego wroga. Takiego, z którym się może porównać, a właściwie udowodnić sobie, o ile jest od niego lepszy.
Cza­sem, jak czło­wiek na coś bar­dzo czeka, to robią mu się takie omamy. Chata mor­ga­na nor­mal­nie.
Duma od niego bije taka, że mógłby nią obdarować kilka stowarzyszeń narodowców.
Ona nigdy nie prze­sta­nie. Nawet gdyby stra­ci­ła język, plo­tła­by na migi
Co się od­wle­cze, to się je­dy­nie roz­wle­cze.
Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem. Mówię Hani. Anonimy kariery nie robią, Chyba że w prokuraturze.
"Przypomniał sobie słowa Henryka, który powtarzał, że nie ma przypadków, bo wszystko jest w jakiś sposób zaplanowane, i że każdy ma swoją drogę. A jak się ją już odnajdzie, to trzeba tylko dbać, by z niej nie zboczyć, umieć odnajdywać drogowskazy (...)."
© 2007 - 2024 nakanapie.pl