Cytaty Maryla Szymiczkowa

Dodaj cytat
Ale gdy cel szczytny, nie takie przeszkody się pokonuje.
Ale też czemu się dziwić, ludziom miesza się w głowach od rozmaitych nowinek.
Nic stałego na tym świecie.
Pieniądz na to jest okrągły, żeby się toczył. Raz jest, raz go nie ma.
Kto nie umie śpiewać, niech się do tego nie bierze.
Cóż - pomyślała - ludzie umierają cały czas, wielcy tego świata pod tym akurat względem niczym się od nas nie różnią.
Ludzie przebiegli mordują przebiegle, okrutni - okrutnie, a praktyczni - praktyczni. Tym, co jest pod ręką.
Wina nie przestaje zatruwać duszy. Strach, że zbrodnia wróci z przeszłości, jak duch jaki...
Ignacy bywał trudny, to prawda, ale pomysł, że można zamordować męża, wydawał jej się... w złym guście.
Niedziela rzecz święta.
Nawet morderca powinien mieć jakiś poczucie stosowności.
Na co dzień dbała, co prawda, o figurę, więc odmawiała sobie frykasów, ale to było święto, a w święta ludzkie decyzje rządzą się innymi prawami.
Cmentarz to akurat ostatni miejsce, gdzie należy szukać osób pełnych energii, moja droga - mruknął profesor poprawiając cylinder.
Wybrańcy bogów umierają młodo.
Trzeba znać swoje priorytety.
Dobroczynność jest ważna.
Wierz mi, nie ma nic gorszego na świecie niż obłuda.
Wydaje się, że okrągła suma - pomyślała Szczupaczyńska - uśmierza wyrzuty sumienia wielu ludzi, natomiast suma spodziewana i niewypłacona, przeciwnie, wzmaga je niepomiernie...
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.
Praca lekarza... podobna jest pracy wynalazcy, który pracując do późnych godzin nocnych, próbuje dojść zagadki wszechświata... bywa, że całymi tygodniami nie postawi ani jednej kreski w zapiskach, aż nagle w środku nicy zakrzyknie Eureka!
Loteria bez fantów jest jak obwarzanek złożony z samej dziurki.
Westchnęła, myśląc, że świętości w ludzkich umysłach rozkładają się po najdziwniejszych rejonach i z najdziwniejszymi łączą się sprawami: dla jednego świętością będzie sumka odłożona na czarną godzinę, dla innego pamięć matki, a dla jeszcze innego niepisany kodeks zawodowy.
Zasady są święte.
A co wiadomo - krzyknął nagle - co wiadomo? Nic nie wiadomo, tylko ludzie brzydkie plotki robią, bo są... mali. Mali są i wszystko brzydkie, małe, plugawe widzą.
Jeszcze się taki nie urodził - wygłosiła sentencjonalnym tonem - po którym nie było komu płakać.
...przecież nie można podejść do pasterskiego psa i z marszu powiedzieć mu: Może za okrągłą sumkę chciałbyś zmienić się w wilka i zadusić tę oto kłopotliwą owieczkę?
Towarzyska konwersacja o torturach również nie należy do najłatwiejszych.
Oskarżenie o morderstwo to sprawa poważna. Za to się płaci gardłem.
Dobrą duszę niegodziwa dusza duszą pozbawia ducha.
Nawet z pozoru najbezpieczniejsze miejsca i przedmioty grożą niekiedy śmiertelnym niebezpieczeństwem.