- Ale mogło być też tak: pan Cieśla postawił rusztowanie, a potem na przykład dowiedział się, że jednak będzie pracował za walutę watykańską, czyli za "Bóg zapłać", i się zdenerwował. Może obaj byli na rusztowaniu, zaczęli się szarpać i nieszczęście gotowe.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Szept węża
Szept węża
Robert M. Rynkowski
7.3/10
Cykl: Jacek Posadowski, tom 1

Pasjonujący splot kryminału, thrillera politycznego i powieści historycznej, znakomicie ukazujący niezmienne od najdawniejszych czasów ludzkie namiętności. Informatyk Jacek Posadowski przeprowadza s...

Komentarze