“Cegiełka po cegiełce budowałam między nami mur. Nie wiem po co poszłam na tę medycynę. Taki zdolny ze mnie rzemieślnik.”
Zazdrość, zdrada i kwiat paproci. Czy młoda szeptucha ocali miłość do Mieszka? Wiecie, jak to jest. To tylko dawna znajoma, on już nic do niej nie czuje, teraz liczysz się tylko ty, a oni spotkali się...