Myślenie o sobie jak najgorzej to czasami przejaw słabości. Mówimy: "Osiągnąłem dno, nie mogłem spaść niżej" i wręcz z rozkoszą pławimy się w bagnie. Jednak rzecz w tym, że to nieprawda. Nie ma końca złu, które w nas tkwi, tak jak nie ma końca dobru. To tylko kwestia wyboru. Trudzimy się żeby zajść wyżej, i trudzimy się, żeby upaść nisko. Trzeba jedynie odkryć, w którym kierunku zmierzamy.
Został dodany przez: @Klementynka@Klementynka
Pochodzi z książki:
Kozioł ofiarny
2 wydania
Kozioł ofiarny
Daphne du Maurier
7.4/10

John, wykładowca historii, ma poczucie jałowości swojego życia. Wyrusza więc do Francji, by zebrać materiały na zajęcia i jednocześnie spróbować odnaleźć samego siebie. W trakcie podróży, na stacji ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl