Podobno za stan zakochania odpowiada hormon zwany luliberyną. Mózg ja uwalnia bez ostrzeżenia, dlatego miłość uderza jak grom z jasnego nieba i sprawia, że ukochana osoba nabiera pożądanych cech, staje się siedliskiem rozkoszy, otwiera na nieskończone możliwości.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Kwiaty z cukru
Kwiaty z cukru
Antoine Laurain
7.9/10
Seria: Collection Nouvelle

Powieść nie całkiem kryminalna, z Paryżem w tle, łącząca elementy różnych gatunków, błyskotliwa i dynamiczna, lekko nasączona humorem. Pierwsza w serii Colllection Nouvelle prezentującej najnowszą pr...

Komentarze