Róża Solańska gapiła się na kanapę w salonie z głębokim zniechęceniem. Kanapa była całkiem nowa i ładna. Nie o nią tu jednak chodziło. Raczej o sterty ciuchów zwalonych na siedzisko: przypominały hałdy szmat niesprzedanych i wyrzucanych przez sieciówki w odmęty oceanu.
A to była tylko garderoba Róży.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Zakończeniem jest Zakopane
Zakończeniem jest Zakopane
Marta Matyszczak
8/10
Cykl: Kryminał pod psem, tom 12

W zabytkowej willi w sercu Zakopanego wybucha pożar, w którym ginie człowiek. Kim był? I czy nie doszło tu czasem do podpalenia? Podhalańska policja na czele z komisarz Michaliną Falk uznaje spra...

Komentarze