Siedziałem w szafie po ciemku i czekałem, aż ten sukinsyn mnie zastrzeli. Paskudna rzecz – zabić człowieka – ale musiałem przyznać, że powód facet miał dobry. Sam bym ukatrupił skurczybyka, który sypia z moją żoną. Problem tylko w tym, że nie miałem żony, ergo nikt nie mógł z nią sypiać, nawet ja. Szkoda.
Został dodany przez: @alicya.projekt@alicya.projekt
Pochodzi z książki:
Spałem z Elizabeth Straffton, teraz żałuję
Spałem z Elizabeth Straffton, teraz żałuję
Krzysztof Detyna
7.5/10

Obdarzony specjalną zdolnością kochanek jest zmuszony do spektakularnej ucieczki. Zazwyczaj w takiej sytuacji wystarczy usunąć się w cień i nigdy nie wracać. Gorzej, jeśli zazdrosny mąż wynajmie najl...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl