“-Śpisz z otwartymi oczami? - zagadnęła Brenda.(...)
-Nie. Po prostu rozmyślam o tym, jakie kijowe jest moje życie.
-Moje też. Do dupy. Ale cieszę się, że jestem z tobą".”
“-Śpisz z otwartymi oczami? - zagadnęła Brenda.(...)
-Nie. Po prostu rozmyślam o tym, jakie kijowe jest moje życie.
-Moje też. Do dupy. Ale cieszę się, że jestem z tobą".”
Znalezienie wyjścia z Labiryntu miało być końcem. Żadnych więcej niespodzianek, żadnych puzzli. I żadnego uciekania. Thomas był przekonany, że jeśli Streferzy zdołają się wydostać, odzyskają swoje daw...