“Tęskniła nieco za Śląskiem pamiętanym z dzieciństwa, mimo że nie pochodziła z rodziny robotniczej i zawsze żyła nieco z boku tych kształtujących region tradycji. A może po prostu jej sentyment wynikał tylko z tego, że w pewnym wieku każdy zaczyna uważać, że "kiedyś było lepiej"?”
Przezabawna opowieść o kobiecych marzeniach, które spełnić można (a nawet trzeba!) w czwartej dekadzie życia. Gdy cztery charakterne Ślązaczki postanawiają zrealizować plany sprzed ponad dwudziestu ...