Wolał mieć do czynienia ze śmierdzącym pijakiem ukrytym w toalecie, próbującym przejechać kilka przystanków na gapę, niż zwracać uwagę nowobogackim prostakom. Tacy byli najgorsi. Pomimo dobrej sytuacji materialnej mentalnie wciąż pozostawali zawistnymi Polaczkami traktującymi innych z góry.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Incydent
Incydent
Piotr Borlik
7.5/10

W pociągu relacji Przemyśl–Warszawa dochodzi do ataku terrorystycznego, w którym ginie czterdzieści pięć osób. Policja szybko trafia na trop pracownika obsługi, jedynego ocalałego z wagonu. Zastępczy...

Komentarze