Zamek Dym, wznoszący się nad miastem o tej samej nazwie, liczył sobie setki lat, co rujnowało tezę złośliwców utrzymujących, że wziął swą nazwę od ulubionego zajęcia księżnej Yanny, czyli dymania.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.5/10
Cykle: Nie ma tego złego, tom 1, Drużyna do zadań specjalnych, tom 1
Seria: SQN Imaginatio

Błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i ...

Komentarze