Filip

Leopold Tyrmand
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów
Filip
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów

Opis

Losy młodego Polaka, którego wojenne drogi wiodą do Frankfurtu nad Menem, gdzie pracuje w jednym z hoteli jako kelner, w grupie młodzieży pochodzącej z krajów okupowanych przez Niemcy. W tym wrogim świecie odnajduje całkiem niespodziewanych sojuszników. Są nimi wszyscy, których dosięgła wspólna wojenna mitologia. także młodzi Niemcy.
Jak większość prozy Tyrmanda i ta książka oparta jest na elementach biograficznych. Jest to opis losów człowieka nieprzeciętnego, którego młodość została naznaczona przez okupację, politykę i emigrację. I jak zawsze jest to proza pisana wbrew ustalonym regułom, przedstawiająca obraz wojny nie do przyjęcia przez władze PRL. A czy do przyjęcia dzisiaj?
Data wydania: 2010-03-12
ISBN: 978-83-61297-14-7, 9788361297147
Wydawnictwo: MG
Stron: 472
Mamy 3 inne wydania tej książki

Autor

Leopold Tyrmand
Urodzony 16 maja 1920 roku w Polsce (Warszawa)
Leopold Tyrmand, pseud. Jan Andrzej Stanisław Kowalski – polski pisarz i publicysta, popularyzator jazzu w Polsce. Leopold Tyrmand urodził się w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Jego rodziców podczas wojny wywieziono do Majdanka, tam zginął jego o...

Pozostałe książki:

Zły Dziennik 1954 Filip Siedem dalekich rejsów Życie towarzyskie i uczuciowe Gorzki smak czekolady Lucullus Cywilizacja komunizmu U brzegów jazzu Tyrmand warszawski Opowiadania wszystkie Alfabet Tyrmanda Pokój ludziom dobrej woli Porachunki osobiste W emigracyjnym labiryncie. Listy 1965-1982 Zapiski dyletanta Hotel Ansgar i inne opowiadania Listy do redaktorów Wiadomości. Tom 3 Wędrówki i myśli porucznika Stukułki Wędrówki i myśli porucznika Stukułki (powieść dokończona)
Wszystkie książki Leopold Tyrmand

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dlaczego Filip niepokoił cenzorów?

WYBÓR REDAKCJI
19.09.2022

UWAGA, recenzja dotyczy nowego wydania: "Filip (bez cenzury)", które ukazało się w 2022 roku staraniami Wydawnictwa MG _____________________________ Miałem bardzo wielkie oczekiwania względem tej powieści, a teraz mam bardzo mieszane odczucia po jej przeczytaniu. Możliwe, że zbyt wysoko zawiesiłem jej poprzeczkę. Ciężko jednak mi się dziwić, gd... Recenzja książki Filip

@atypowy@atypowy × 12

Filip - Leopold

14.09.2022

Leopold Tyrmand jest znany przede wszystkim jako autor powieści kryminalnej z Warszawą w tle – powieści „Zły”. Nie jest to jedyna powieść tego pisarza. Tuż po II Wojnie Światowej napisał „Filipa”. Z tego co napisał Wydawca, jest to pierwsze, pełne wydanie tej powieści w Polsce. Tyrmand chciał, jak każdy pisarz by chciał, wydać „Filipa” w pełnym w... Recenzja książki Filip

@adam_miks@adam_miks × 8

Bardziej to luźne myśli niż recenzja

12.05.2023

Twórczość Leopolda Tyrmanda nie jest mi znana. Od jakiegoś czasu przymierzam się do "Złego", ale wciąż odkładam tę lekturę na później. Dlatego, gdy pojawiła się okazja przeczytania "Filipa" (bez cenzury), którą autor uznał za swoją najlepszą powieść, postanowiłam w końcu zapoznać się z Tyrmandem. Sam proces czytania trwał u mnie ponad dwadzieścia... Recenzja książki Filip

"Filip" Leopold Tyrmand

4.12.2010

Leopold Tyrmand - autor tej książki- to polski pisarz i prozaista. Urodził się w 1920 roku w Warszawie , zmarł zaś w wieku 65 lat na atak serca na Florydzie. Przez rok studiował we Francji na Wydziale Architektury. Po wybuchu wojny i aresztowaniu przez NKWD, a następnie ucieczce Tyrmand zdobywa dokumenty na nazwisko obywatela francuskiego i zgłas... Recenzja książki Filip

@kawa_arabska@kawa_arabska × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@jatymyoni
2020-06-12
7 /10
Przeczytane L. polska Audiobook

Inne spojrzenie na II Wojnę Światową. Tyrmand jak zawsze chadzał własnymi ścieżkami literatury. Kiedy większość pisarzy pisze o walce i cierpieniach Polaków w czasie wojny, On opisuje cierpienia młodego Filipa na robotach przymusowych. Filip jest młodym człowiekiem, który pracuje jako kelner we Frankfurtcie n. Menem i dla własnego bezpieczeństwa podaje się za Francuza. Razem z innymi młodymi ludźmi z krajów okupowanych pracuje, bawi się i pragnie przeżyć będąc uczciwym wobec samego siebie. Książka jest o młodości w tak trudnych czasach, o rozterkach między chęcią przeżycia, a walką , między miłością i przyjaźnią do jednostek, a nienawiścią do narodu, chęcią życia i zabawy, a strachem. Filip próbuje odnaleźć sens własnego życia i szczęście w tym świecie bez perspektyw. Dużo jest trafnych spostrzeżeń, bystrych obserwacji , ze specyficznym poczuciem humoru czasami ironicznym, czasami cynicznym, a czasami sytuacyjny. Nie jest to prosta historia i nie ma jednoznacznych ocen moralnych. Zachwyca językiem, lekkością narracji i błyskotliwymi dialogami.
Jest to obszar historii mało znany, a poznany przez Tyrmanda osobiście.
Warto przeczytać, lub posłuchać świetnego słuchowiska ,jak ja i poznać Filipa. Na pewno pozostanie w pamięci.

× 6 | Komentarze (1) | link |
@book_matula
2023-02-25
10 /10
Przeczytane

Kiedyś już wspominałam, że uwielbiam, kiedy wydawnictwa nie zapominają o swoich autorach/książkach i co, jaki czas wydają stare książki w nowych okładach i tym samym trafiają do nowego młodszego pokolenia, przez co dany tytuł jest nieśmiertelny. W moje ręce trafiła książka, którą przyznam szczerze nie wybrałabym do przeczytania, ale myślę sobie „Ania przecież miałaś dawać szansę i przekonać się właśnie do tych, które nie wzbudzają twojego zainteresowania” kolejnym plusem, który był ZA to opis, którego też rzadko czytam. Wiecie co…? Bije się w pierś, że chciałam z niej zrezygnować. To było moje pierwsze spotkanie z autorem i przysięgam nieostatnie. Mam w planach nadrobienie twórczości Leopolda Tyrmanda.
W wasze ręce trafia książka, która mogłaby opisywać każdego młodego obywatela polski, ale też obywatela krajów, w którym trwa wojna. Nikt nie godzi się na atakowanie własnego kraju, nikt nie godzi się na nowe rządy, nakazy, zakazy itp. ale żyć trzeba i jakoś starać się odnaleźć w tej nowej często ciężkiej rzeczywistości oraz starać się odnaleźć ludzi, którzy mogą pomóc w tych okupywanych przez Niemcy krajach. Już teraz zachęcam do odwiedzenia strony np. wydawnictwa MG i zapoznanie się z opisem książki, ale od razu mówię, że to, co jest w książce porwie was dogłębnie. Każdy z nas pozna losy Filipa, który jako Polak pracuje w hotelu jako kelner. Nie spodziewa się, że znajdzie wielu sojuszników, ale kim są te osoby to już pozostawiam do waszego poznania.
...

× 1 | link |
@Iwona_Nocon
2024-03-13
8 /10
Przeczytane

Bardzo często staram się przeczytać książkę przez jej ekranizacją. Nie zawsze mi to wychodzi tak jak w tym przypadku. Pół roku temu obejrzałam film, będąc przekonaną, że książka będzie dla mnie za trudna, że przez nią nie przebrnę, a ekranizacja w przyszłości ułatwi mi zmianę nastawienia. Bardzo się myliłam. Tytułowy bohater Filip to niezdolny do głębszych uczuć uwodziciel, który stara się korzystać z życia. Aktualnie pracuje w jednym z hoteli jako kelner, ukrywając swoje żydowskie pochodzenie, podając się za Francuza. Wraz z grupą przyjaciół prowadzą vendettę wobec narodu okupanta. Żałuję, że nie dałam szansy książce, która niestety nie oczarowała mnie tak jak film. Bardzo dobrze mi się tę powieść czytało, co jak na przygodę z literaturą piękną, nie było wcale takie oczywiste, tym bardziej zawód, jaki odczuwam, jest jeszcze większy. Jednak to ekranizacja jest bliższa memu sercu, ponieważ niektóre rozwiązania fabularne lepiej wybrzmiały na ekranie. W obu projektach poza wyrazistą postacią, za którą z zaciekawieniem się podąża, mocnym punktem jest klimat, który został ze mną na długo po zapoznaniu się z historią Filipa. Zazwyczaj to film jest dopełnieniem, tym razem padło na książkę, którą oceniam 8/10.

× 1 | link |
@meryluczytelniczka
2023-05-12
7 /10
Przeczytane

Jeśli ktoś szuka w powieści wartkiej akcji, tutaj jej nie znajdzie. Powieść jest według mnie pretekstem do wyrażenia przez autora swoich poglądów, ale mam tez nieodparte wrażenie, że Tyrmand przez całą powieść śmieje się ze świata i uśmiecha się do czytelnika. I właśnie dla tych poglądów warto ją przeczytać, wydobyć je spomiędzy pięknie napisanych zdań, bo "Filip" to wartościowa proza. Czasami kilka razy czytałam jedno zdanie, żeby z podziwem uznać, jak bardzo jest piękne. Polecam dla delektowania się i odkrywania tego, co wprost w powieści nie jest powiedziane.

× 1 | link |
@ksiazkara
2023-08-13
8 /10
Przeczytane
@atypowy
2022-09-19
6 /10
@adam_miks
2022-09-14
9 /10
Przeczytane
@feyra.rhys
2021-01-17
9 /10
Przeczytane
@Mackowy
2019-11-22
7 /10
@MarKo
@MarKo
2013-01-15
10 /10
Przeczytane
@toldi99
@toldi99
2011-03-11
5 /10
Przeczytane
@kawa_arabska
@kawa_arabska
2010-12-04
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

(...) mówi głupiej, niż myśli. Coś mi się wydaje, że jest to polska dolegliwość, jakaś okrutna choroba, która każe tym biednym ludziom mówić głupiej, niż myślą. Stąd wszystkie biedy i nieporozumienia.
Korzenie zapuszcza się nawet wbrew własnej woli, nawet w glebę z początku nieprzyjazną, nawet w grunt znienawidzony.
Ludzi ocenia się jednostkowo.
Nie należy do rzeczy zabawnych (...) być pożądanym ze względu na podobieństwo do kogoś.
Czasami odnoszę wrażenie, że wojny są po to, aby ci, którzy je przeżyli, mieli się czym chwalić.
Dodaj cytat