Juliusz Erazm Bolek - polscy autorzy dla nakanapie.pl

obawiam się, że nikt nie może świata uchronić przed najgorszym,
ponieważ większość uważa, że powinno się to odbywać bez ich udziału,
dążenie do najgorszego gwrantuje system ekonomiczny
nastawiony na zysk, który uniemożliwia podejmowanie racjonalnych działań

tak, lepiej porozmawiajmy o konkretnej pozji..... Zawsze interesował mnie graficzny wyraz wiersza.
Żyjemy w kulturze obrazkowej.
Ludzie szybciej postrzegają i zapamiętają obrazy niż słowa.
Jeżeli zatem wierszowi będzie towarzyszyć grafika
lub będzie on sam wyrazem jakiejś wyróżniającej się formy graficznej
szybciej będzie zwracał uwagę,
a nawet może zostanie zapamiętany?

Współgranie formy i treści bardzo mnie interesuje.
Dla mnie prymat ma treść.
Jednak okazuje się,
że forma wywiera wpływ na treść.
Treść nie może istnieć bez formy,
a forma nadaje znaczenie treści,
wpływa też na jej percepcję.
Na przykład ten sam utwór
zapisany na karce papieru ołówkiem
jest czymś zupełnie innym
niż ten sam tekst wydrukowany przy pomocy drukarki,
wysłany listem elektronicznym, opublikowany w gazecie czy książce,
za każdym razem będzie on zupełnie inaczej postrzegany przez odbiorcę.

Jeśli weźmiemy ten sam utwór i opatrzymy go grafiką
albo zaczniemy się eksperymentować na nim graficznie
jego treść będzie się zmieniać.
Grafika albo będzie stanowić ilustrację, komentarz lub kontrast
- za każdym razem będzie wpływać na znaczenie i rozumienie tekstu.

Jeżeli wiersz zostanie zaprezentowany w postaci konkretnej poezji,
a więc w jakiś sposób również zwizualizowany
to również i w tym przypadku wpłynie to na postrzeganie utworu.

Wizualizacją poezji zajmowałem się jeszcze w latach osiemdziesiątych XX wieku.
I w tym roku do tego powróciłem.
Przejawem tego była wystawa konkretnej poezji ABSINTHE
w warszawskiej kawiarni NA PLACU CAFE.
Na ekspozycje złożyły się głównie utwory
opublikowane w książce ABRACADABRA, choć nie tylko.
Jeżeli teraz z tych prac opublikowałbym książkę
to będzie ona wyrazem zupełnie innego przekazu
niż miało to miejsce w przypadku utwórów zawartych w ABRACADABRZE.
Jeśli tak, to czy są to te same wiersze
czy też stworzyłem coś nowego?

Dzień dobry,
w związku z grafiką
o której Pan mówi,
przemknął przez mój umysł
pewien chytry pomysł
jak zawrzec obraz w tekście,
niepozornie, a skutecznie.
Hm.
Jest Pan inspirujący.

Skąd pomysł aby wystawę nazwać Absynthe?
Czy to nie jest sprzeczne z ustawą o wychowaniu w trzeźwości?

jak się będzie nazywać, kiedy i gdzie ma się ukazać Pana ksiązka poezji konkretnej?

Proszę zdradzić do jakiego chytrego pomysłu zainspirowałem?

Absinthe - to francuska i angielska nazwa alkoholu,
po wypiciu którego według legendy ma się pewne wizje.....
powiedzmy, że mogą one przypominać wizje poezji konkretnej.....

Jednak pierwotne założenie było bardziej prozaiczne
otóż zastanawiając się nad organizacją otwarcia wystawy
z Anną Brzozowską właścicielką kawiarni NA PLACU CAFE
uzgodniliśmy, że właśnie podamy ten nietypowy trunek

A potem pojakwiła się Ada Fijał i poprosiła o tekst piosenki
utrzymanej w klimacie retro
ponieważ ciągle po głowie chodziło mi słowo absynthe
to i o tym napisałem utwór
potem zapisłem go jeszcze w formie poezji konkretnej
i tak trafił na wystawę uzasadniając jej nazwę
;-)

Co miało by być sprzeczne z ustawą o wychowaniu w trzeźwości?

w 1996 roku ukazał się
mój album plakatów poetyckich OCH ZIEMIO TY MOJA
który nawet doczekał się wznowienia
potem w 2000 roku opublkiwałem
arkusz zawierający plakaty poetyckie
zrealizowane na podstawie wierszy mojego ojca
ZDZISŁAWA JERZEGO BOLKA
Od 2007 roku razem z Luizą Kwiatkowską realizujemy
cykl wystaw i kalendarzy ściennych
składających się z jej grafik i moich utwórów
nad publikacją poezji konkretnej pracuję
ale nie znam jeszcze żadnych szczegółów w tej sprawie
jest jednak pewna szansa,
że coś stanie się w tym roku
:-)

Czy nazwanie wystawy absynthe nie jest sprzeczne z ustawą o wychowaniu w trzeźwości?

Czy gdzieś jest piosenka Ady Fijał o absyncie?

Prawdę mówiąc nie znam dokładnie ustawy o wychowaniu w trzeźwości,
ale mam nadzieję, że nie zabrania ona używania słów
wówczas, wystawa jak wystawa, ale tekst pod tytułem ABSINTHE
i ewentualna piosenka, która miałaby na tej podstawie
zostać skomponowana to dopiero popadała by w konflikt z prawem
zresztą proszę samemu ocenić:

absinthe absinthe jak paradoks
absinthe absinthe jak abstrakcja
cudowny eliksir
niezdatny do picia
niebezpieczny
oskarżony zakazany
absinthe absinthe jak paradoks
absinthe absinthe jak abstrakcja

zielona godzina już się zaczyna
inaczej w żyłach płynie krew
inaczej w głowie pulsuje

absinthe absinthe jak paradoks
absinthe absinthe jak abstrakcja
cudowny eliksir
niezdatny do picia
niebezpieczny
oskarżony zakazany
absinthe absinthe jak paradoks
absinthe absinthe jak abstrakcja

a ja już tęsknię w połowie na jawie
a ja już tęsknię w połowie we śnie
i czekam czekam na Ciebie

absinthe absinthe jak paradoks
absinthe absinthe jak abstrakcja
cudowny eliksir
niezdatny do picia
niebezpieczny
oskarżony zakazany
absinthe absinthe jak paradoks
absinthe absinthe jak abstrakcja

z tego co wiem piosenka ABSINTHE
jeszcze nie powstała,
a więc nie wiadomo czy powstanie

na razie Reni Jusis razem z Lesławem Żurkiem
śpiewają piosenkę na podstawie wiersza TĘSKNIĘ
można jej posłuchać pod linkiem
http://qbanczyk85.wrzuta.pl/audio/5dQchY4BWpX/reni_jusis_leslaw_zurek_-_tesknie

są też skomponowane melodie do innych wierszy
NADCHODZISZ NOCĄ,
SAM ZE SOBĄ,
BROZY

ponadto kilka wierszy posłużyło jako materiał literacki do partii operowych

Fantastyczna piosenka Jusis, szczególnie na dzisiejszą pogodę, melodia weszła mi w głowę i nucę ją cały czas!
:)

czy uważa Pan ze przyszlosc należy do poezji konkretnej?

Jakbym miał magiczną, szklaną kulę to może wiedziałbym
do kogo będzie należeć przyszłość,
niemniej nie sądzę,
aby należała ona
do poezji konkretnej
która jest raczej sztuką
eksperymentalną lub poszukujacą
może też służyć
generalnie do popularyzacji poezji,
która też chyba zawsze
będzie niszowa
ponieważ wymaga
od Czytelnika określonej wrażliwości
a także skupienia.....
;-)

czyli nie ma nadziei dla poezji?

w jaki sposób nawiązuje Pan kontakty z muzykami?

Nadzieja jest ZAWSZE !!!!
I kocha swoje dzieci
:-)

moje pragnienie pisania piosenek? - O jo joj, to cała historia.....!

Piosenki chciałem pisać,
jeszcze zanim zacząłem pisać wiersze,
jednak nigdy mi nic z tego nie wychodziło.

Nie wychodziło mi nic z tego tak długo,
aż przestałem się tym w jakikolwiek sposób zajmować.....

i wtedy!!!!

różne osoby zaczęły się interesować tym co piszę
i chciały to śpiewać,
więc grzecznie tłumaczyłem,
że to raczej bardzo trudne.
Jak się jednak okazało,
artyści są ludźmi upartymi
i przeciwności ich jeszcze bardziej zachęciły....

Jak na razie zatem,
wszystkie skomponowane utwory
do moich wierszy
powstały z zainteresowania moją poezją.
Bardzo się z tego wszystkiego cieszę
i jest mi miło,
choć wiem, że moje utwory nie mają szans
przebić się na listy przebojów.

Uważam, że Reni Jusis
razem ze Tomkiem Makowieckim i Lesławem Żurkiem
zrobili bardzo udany utwór TĘSKNIĘ,
więc dziwią mnie i dają do myślenia
negatywne komentarza zamieszczane
pod MP3 z tą piosenką
no cóż.....
o gustach się nie dyskutuje!
;-)

Witam.. mam jedno pytanie, co prawda jest to pytanie z serii tych lżejszych bo pytanie o wpływy Taty na poezję authora "Ktoś" :) mi zabrał wczesniej....a zatem czy autor ma ulubioną porę dnia ,czy tez nocy na spisywanie swoich myśli? czy może nie ma to znaczenia .bo kiedy dopada Go jakaś myśl warta spisania nie ma znaczenia miejsce,towarzystwo i ogólnie okoliczności? dziękuję :)

Nie ma ulubionej pory dnia,
właściwie nic nie mam ulubionego.
Do spisywania myśli
potrzebne są emocje
no i słowa,
bo kiedy nie ma słów
emocje nie daję się wyrazić literacko.

myśli..emocje ...słowa....to poety jest głowa....;) dziękuję..:)