No, u mnie wyszło tak, że blog miał urodzinki w dniu mojego ślubu. Ale powiem Ci, że teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego i bez was kochane moje. Ps. Byłam dzisiaj na zakupach, zajrzyjcie do mnie
http://stulecieliteratury.blogspot.com/2012/11/ksiazkowe-szalenstwo-cd.html