Co mnie dzisiaj... rozbawiło

Weź mnie nie drażnij z wieczora, boa się nie odmienia.
Kurde, chyba muszę obejrzeć Troję.

I tak powinnaś mi być wdzięczna, bo chciałem pierwotnie napisać "bołę".
Jak już musisz, to Siedem sobie obejrzyj. Tam jest przynajmniej Morgan Freeman :D

Prędzej obejrzę Troję siedem razy. ;-)

No to chociaż Fight Club, kobieto!

Kcem Troję.

Brak mi słów...

Weź czosnek.

@Fredkowski, za dużo ostatnio czytasz😉 stąd te przywidzenia.

Możliwe. Ten Rollins tak na mnie podziałał :D

Jakieś rekordy świata bijesz, a prawdziwa literatura leży odłogiem.

Prawdziwa, rosyjska literatura, dodajmy.

Pragnę przypomnieć, że jest jeszcze ogólne kanapowe wyzwanie. 80 książek sobie zarzuciłem w tym roku i cholera nie poddam się jeszcze :D

Ja też w pierwszej chwili myślałam że to wąż, tak że ten tego...

Troja? Ach, no tak, Troja.




On ma na sobie mój ręcznik :/

Dostał przy podziale łupów.

@Fredkowski, i niby po co mu Twój ręcznik.

Nie czytałaś "Autostopem przez Galaktykę"? Ręcznik to podstawa.

Nie czytałam. Ale Iliadę czytałam. :D

A ja wiem? Może rozwiązanie tej zagadki jest w Troi. Musisz obejrzeć. Znowu.

No właśnie, a tam przecież cały czas mówią o ręcznikach.

Seeerio? Przeoczyłam.

No przecież jak dziesięć lat spędzili na wybrzeżu Troi, to musieli mieć ręczniki.

Nadal nie rozumiem. Po co takiemu Achillesowi ręcznik? Na słoneczku nie mógł wyschnąć po kąpieli?

Może jest nieśmiały. A może po prostu chce się do mnie upodobnić. Trudno rzec.

Jakby chciał się do Ciebie upodobnić, to miałby korale z czosnku.

Co nie zmienia faktu, że wciąż ma na sobie mój ręcznik.

Kiedyś znajoma( ranny ptaszek) wybrała się z Hali Kondratowej na Giewont. Dość szybko jednak wróciła gdyż spotkała niedźwiedzia. W schronisku wytłumaczyli jej, że do godziny dziewiątej to teren niedźwiedzia, a po dziewiątej on się wycofuje i zostawia szlak turystom.

Jak wybieram się do lasu czy w góry sam, zawsze mam ze sobą pistolet hukowy. Niektórzy noszą też petardy. Takie zwykłe, najprostsze. Byle hałasu narobić. Prawdą jest, że taki misiek potrafi dziennie nawet 80 km przejść i nigdy nie wiadomo, gdzie się może pojawić.

Na pewno? 😉

I znowu ten kardynalny, notorycznie powtarzany, błąd ! NIE ZACZYNA SIE ZDANIA OD "MI". Przykładowo : Mnie się to podoba , To mi się podoba. Taka mała różnica a mam na jej punkcie fijola.

Ty też? Bo mnie się nóż od "mi" sam otwiera.

Wszystkie scyzoryki czekają w pogotowiu 😁

No i kto bogatemu zabroni dojeżdżać do pracy taką furką?

Niech znajdzie się kozak który wymusi na tobie pierwszeństwo gdy jedziesz sobie ulicą jak panisko taką furą.

Czyli jak żołnierz, który idzie w niewolę (miłosną? :D).

Jak nie, jak tak.

Teraz tak, panie FERDkowski.

I ja też🥴

Słychać, słychać, tylko z czasem uczysz się bezbłędnie interpretować każdy dźwięk zza okna, dzięki temu wiesz co dzieci robią.

Najgorzej jest, kiedy jest ZBYT cicho...