Co mnie dzisiaj... rozbawiło
Dla mnie luksusem jest kaszanka z kaszy gryczanej, bo na takiej się wychowałam. A odkąd wyfrunęłam z rodzinnych stron i zamieszkałam, tu gdzie mieszkam kaszanka jest tylko z kaszą jęczmienną, co mnie bardzo smuci, ponieważ kaszanka jest tylko jedna i musi być z gryką!
@Tanashiri zgadzam się kaszanka musi być z gryką. Na szczęście u mnie można taką kaszankę kupić. Kiedyś zdarzyło mi się jeść kaszankę na zimno, pokrojoną w plasterki, była pyszna.
Mąż z definicji jest aniołem którego żywcem i w butach do nieba zabiorą.
Zaraz, zaraz jak to spotyka się z żoną?!? miało być AŻ i TYLKO do śmierci 😤
Tam też możesz mieć cel, z nią. Wtedy będziesz mógł z radością realizować wasze wspólne cele, czyli jej cele 😋
Tylko że wtedy przestanie to być niebo a zacznie być 8 krąg piekielny 😱
@aleksiunka to trochę spóźnione, ale zawsze mogą być na rodzinną Wigilię ;) będzie nowy temat do plotek ;P
@viki_zm, wiem, wiem. Pewnie @Fredkowski znalazł je na posezonowej wyprzedaży ;)
Dajcie mi takiego chłopa! Jak ja nie cierpię prasować, on na pewno robi to idealnie w tym fartuszku 😝
Z tą kobieta jest coś nie tak. Nie ma włosów pod pachami ani żółtych plam na podkoszulku...
Nie podchodź to tego jak do stereotypu, tylko podziwiaj jak babeczka jest zadbana, a koleś ma zgrabne nogi 😋
Ja nie wiem, jak ty widzisz te nogi, Tash. Są schowane i w cieniu. Za to pachy na pierwszym planie widać jak na dłoni :D
Trzeba zdjęcie oglądać całościowo, drugi plan także, a nie tylko na pachy gały wywalać, Fredku. A ty znów tylko pachy, przecież równie dobrze możesz zauważyć, że na planie pierwszym ta babeczka jest rozkraczona, a nie pachy i pachy!
@Tanashiri, dokładnie. Pachy i pachy, a pachwiny? Może też ogolone/wydepilowane ? 😉
@silenzio, wysłałaś mi przez przypadek na priv, a ponieważ tak długo się nie odzywałaś postanowiłam upublicznić, no i masz ci babo placek - wydało się 😩, wybacz!
@Fredkowski- jakby miała włosy pod pachami i żółte plamy na podkoszulku to ona by prasowała.
@aleksiunka - to w takim razie nieźle pijana musiałam być, bo to sprzed rozwodu 😉😅😂
Dałaś odejść takiemu facetowi?
Było go kajdankami do tej deski przykuć 😂😂😉
Ech... ta historia nadaje się do Trudnych spraw albo Dlaczego ja? Był tak chronicznie przemęczony tym ciagłym praniem, sprzątaniem, gotowaniem, wychowywaniem dzieci, pracą zawodową i zakupami jednocześnie, że zaczął się opuszczać w swoich obowiązkach małżeńskich, przestał o siebie dbać i zbyt często go głowa bolała... 😩 Ale najgorsze nastąpiło jak zaczął mi zbyt zimne piwo podawać i nie wychodzić z kolegami do garażu. Sama powiedziałam dość. Facet z wozu, kobyłom lżej.😆
Matka dwójki dorosłych dzieci zwierza się przyjaciółce. Moja córka ma świetnego męża, pierze, sprząta, gotuje, śniadanie jej do łóżka podaje. Natomiast mój syn fatalnie się ożenił, musi gotować, prać, sprzątać i jeszcze żona chce śniadanie do łóżka.
A ja chciałam fajnego i normalnego... A tu od razu Chucka mi podsyłasz ;)
Prowokator ;-)
Stary Kalendarz Rolnika - przysłowia: Mamo, chwalą nas. Kto? Wy mnie, a ja Was.
@MLB co niby chciałem? Stwierdziłem przecież oczywistą oczywistość. Dlatego też faceci nie muszą się malować.
Sprzeciwu chciałeś, jestem pewna🙃 Racja po Twojej stronie, facetom deszcz nie szkodzi i fryzury nie psuje, nawet, jeśli ją mają.
Facet chwali się kolegom:
- Ja to się żony nie boję, bo znajduję w sobie odwagę. Jak ona na mnie wrzeszczy, to ja myk pod łóżko. I kiedy ona krzyknie: "wyłazisz stamtąd czy nie?!" to ja znajduję w sobie odwagę, żeby powiedzieć, że nie.
