Dzień Dobry

Byłam w Węgierskiej Górce, fajna, spokojna wioska ;)
Udanych kolonii Ci życzę! :) Na jak długo tam jedziesz?

Ja i tak się zawsze zaszywam w knajpach, ale wolę do nich dojeżdżać w chłodzie, a nie w 40,5 stopniach w tramwaju.

Ja polubiłam deszcz ostatnio. Hm.
I u mnie w Krakowie już wieje i się zanosi, cudnie.

A, dziękuję. ;>
Na dwa tygodnie. Do 22.
Kurde, i dwa tygodnie bez Kanapy...
Co ja pocznę..?!
No nic, może uda mi się jakoś Internet skombinować i wpaść chociaż na chwilę. :)
Będę tęsknić.. ; (

Dasz radę :) Odpoczniesz trochę od komputera ;D

Mi też by się przydało ograniczyć czas spędzony przy komputerze, ale po prostu nie potrafię.
Jestem uzależniona.
Ale kiedyś na wezmę się w garść i będę przy nim spędzać max. pół godziny dziennie. O tak!

Dobranoc ;)

Mnie ostatnio udaje się "odciąć" od wirtualnego świata :)

Rany, co to było za wesele...
Dobry wieczór:)
Oficjalnie oznajmiam, że zakochałam się w fontannie z czekoladą i życzę sobie taką na urodziny. Ale żeby nie było, że moje konsumpcyjne wrażenia przyćmiły całą galę wieczoru, to powiem, że wytańczyłam się za wszystkie czasy. O 5 wróciłam do domu, wzięło mnie jeszcze na czytanie, po południu na poprawiny, do 21 z hakiem, teraz leżę w łóżku i czekam łaskawie na sen. Za życzenia udanej zabawy dziękuję. :)
Śpią wszyscy?

Dzień dobry! A może nie? Ja juz niestety nie śpię, jeszcze tylko sie dopakować i zbierać do wyjścia, bo muszę na zbiórkę zdążyć ;-) Jak sobie pomyśle, że czekają mnie 2 tygodnie bez Kanapy, to mi się płakać chce. Mam nadzieję, że mają tam internet. No cóż, do zobaczenia ;-)

Ja kiedyś byłam miesiąc w lesie, bez prądu, bieżącej wody i innych cudów, to dopiero było coś.
(okropnego. :D )

Udanego wyjazdu.

Dzień dobry!

Dzień dobry!
@iziu08 przyjemnych wakacji. Pamiętam jeszcze jak ja jeździłam na kolonie. Albo pamiętne harcerskie obozy.. Coś pięknego..

Hej, ja pamiętam te obozy. Najlepsze były obozy wędrowne. Np 21 dni w Bieszczadach...Było pięknie :D Ehhh!

Podziwiam was, ja obozy harcerskie wspominam jako największy koszmar jaki mogłam przeżyć będąc poza domem. A byłam świetna zastępową,póki działałam w mieście.
Kiedy to byłooooo.

Uwielbiam dzisiejszą pogodę krakowską, 20 stopni i chłód:)

Ja co roku w podstawówce, wyjeżdżałem do dziadka leśniczego w Bieszczady na dwa miesiące. Wspaniałe czasy, nie wrócą już.

W mojej szafie smutno wisi mundur harcerski. Nie żałuję tego, że należałam. Te wspomnienia..Ehh...

dzień dobry wszystkim :)

Ja właśnie wróciłam z woodstocku i próbuje właśnie ogarnąć co tu się działo przez te dni które byłam odcięta od świata :)

Jak było na Woodstocku Zafrina?
U mnie też na szczęście troszeczkę chłodniej. Nadal nostalgicznie niestety.

na woodstocku świetnie koncerty dawały rade jedynie wydaje mi się że na prodigy było złe nagłośnienie choć ilość osób mogła to zagłuszać i amortyzować ;)

jedynie takie uwagi że wioska piwna zamieniła się w pole piwne było stanowczo za mało ławek z parasolami w porównaniu do tamtego roku. Tak samo aby kupić piwo trzeba było najpierw kupić żeton co wiązało się czasem z podwójnym staniem w kolejce no i w tym roku było stanowczo więcej ludzi na poprzednim woodstocku co można było zauważyć po rozbitych namiotach jeden na drugim (my byliśmy w środę rano na miejscu i już mieliśmy problem się rozbić a ludzie zaczynali zjeżdżać się w czwartek pociągami) mi osobiście bardziej się podobało w tamtym roku choć teraz też nie było źle ale warto jest jechać i to przeżyć :)

Inter ja niedługo będę spisywać co dla Ciebie jest koszmarne (hahaha), co chwilę coś masz koszmarnego ;)

Aniu, no owszem, tak właśnie wygląda mój umysł :P

Moja przyjaciółka wróciła z Woodstocku i mówiła, że na Prodigy było okropnie bo przyjechało mnóstwo dresów i nie dało się nawet przejść.

W tym roku na Woodstocku były moje glany i mój plecak, niestety mnie zabrakło.

Wróciły całe? ;)

Jeszcze nie wiem, bo nie widziałam :D
Myślę, że tak, ale podobno glany sponiewierane bardzo. :P

;) Najwyżej w przyszłym roku nie będziesz miała co pożyczyć ;)

Jej. Zobaczcie, co wykopałam w internecie! Aż nie wiem gdzie wpierw zaglądać na tej stronie. POLECAM, wszystkim którzy lubią historie, lubią chociaż trochę, i tym co nie lubią też polecam.Aaaaaa! Że ja nie wiedziałam o istnieniu takich PERŁ!

http://www.polskieradio.pl/68/788/Tag/31393

W przyszłym roku ja będę ich jedyną prawowitą posiadaczką i "nosicielką" jak sądzę:P

O, super strona. Nie lubię historii, ale polecę tym co lubią:)

Dzięki. Naprawdę godna polecenia :)

Ja właśnie się denerwuję na portal, który nie potrafi precyzyjnie określić swoich zasad konkursowych. Poza tym jest pochmurno i buro, i nic mi się nie chce.

Ja właśnie się denerwuję nowym telefonem, najnowszy przebajerzony samsung z wysuwaną klawiaturą qwerty, ale to chyba jednak trochę mi zajmie, zanim się do niego przyzwyczaje. ech.
I nie chce mi czytać tego jako USB, a chciałam sobie sporo rzeczy powrzucać.

Zosia, pogoda idealna do oglądania filmów.

Ja się denerwuję iPodem, który po dwóch latach postanowił ogłosić bunt i zaczął się zacinać=.=

interplaygirl, ja też miałam takie problemy z telefonem. To też było Samsung...

Ja na szczęście mam dotykowy i jak na tę chwilę dobrze się sprawuje, choć słyszałam, że dotykowe szybko się psują, ale zobaczymy. Dziś odkryłam, że usb podłączone mam do ładowarki haha.

No filmy to dobry pomysł, ale muszę jeszcze parę zdjęć obrobić itp. więc pewnie to mnie pochłonie.

Sihhinne, dlatego też porzuciłam ipoda dla mp3;d