Przystań Nocnych Marków

Mimo, że noc dopiero się skończyła, pozwole sobie zgodzić się z Tobą, Frodo, w zupełności. Gatsby okazał się czarującą lekturą i zmuszającą do głębszych wynurzeń. Co do Pilipiuka to rzeczywiście, zasypywał nas anegdotami nie tylko z czasów PRL, ale również z o wiele bardziej zamierzchłych epok. No i oczywiście, zasypywał słuchaczy żartami.

Lubię Pana Andrzeja Pilipiuka- a zwłaszcza, gdy opowiada o XIX wieku - o polskich zamachowcach na cara - komedia pomyłek i omyłek. No i warto wybrać się do "jego Wojsławic". Pozdrawiam, mimo, że mamy za oknem jasno.

Witajcie, witajcie! I co tam u Was? :)

Cześć. Ja robię wszystko, aby się nie uczyć :/ a co u Ciebie?

Dzień dobry, mogę się przyłączyć? :)

A raczej dobry wieczór :)

Ja niedawno napisałam życiorys, a teraz się wkurzam, denerwuje i nie wiem, co jeszcze. Wszystkiego mi się już odechciewa. Ehhh…
Jeszcze zastanawiam się nad opublikowaniem drugiej odsłony „Na Megajrowym Ekranie”, ale nie wiem, czy jest jakiś sens w tym. :x

@Czekoladowaa - Oczywiście. Każdy jest tutaj mile widziany. :)

Dzisiaj w szkole na lekcji tańca (tak, mamy takie zajęcia, o zgrozo!) tańczyliśmy krakowiaka. Świetnie, prawda? :D Śmiechu było co nie miara :)

o, pierwsze słyszę, żeby w normalnej szkole były zajęcia z nauki tańca :-)
Black, a co to za odsłona? :D

@Black: Publikuj "Na Megajrowym Ekranie" ! :) Z pewnością będzie to bardzo ciekawy tekst. O czym chciałaś napisać?

@MalaM : widocznie nasza szkoła nie jest normalna :) i jeszcze do tego nasz cudowny tanieć pani ocenia! :)

Także pierwsze słyszę o takich zajęciach w szkole.

Opinie filmów. Nie wymyśliłam innej nazwy. xD
A pierwszą odsłonę znajdziecie TUTAJ.

A jakie filmy chcesz opisać w drugiej odsłonie? Coś ciekawego oglądałaś ostatnio? :)

Publikuj, publikuj :d ja ostatnio też pierwszy raz zaszalałam z filmem i nazwałam to, bardzo ambitnie zresztą, kinową niedzielą :P pomyślałam, że raz w miesiącu, dla urozmaicenia bloga tak będę robić, ale zobaczymy :-)
http://zycie-miedzy-wierszami.blogspot.com/2013/05/delikatnosc-2011.html

Czekoladowa, a Ty prowadzisz blog? :)

@Czekoladowaa – Oglądałam, oglądałam i to sporo. Między innymi: Karate Kid, Wielki Mike, Faceci w czerni, Nieproszeni goście i kilka innych filmów. Ogólnie jest 8 filmów. :)

@malaM – Ja nie wiem, kiedy będę to publikować, dlatego chciałam taką ogólną nazwę. A nie wymyśliłam nic bardziej kreatywnego. Xd

oczywiście, że tak :) http://mojerecenzjeksiazek.blogspot.com/

@Black_Vampire : ja to mam ogromne zaległości w filmach, naprawdę. Nie mam czasu, żeby czytać książki, a co dopiero filmy oglądać! Będę musiała jakoś dobę wydłużyć i braki nadrobić :)

Ja właśnie ostatnio obejrzałam 3 i może pozostałe dwa kiedyś też "zrecenzuję", zobaczę :P Black, rozumiem, ja też nie wymyśliłam n ic kreatywnego xD

Czekoladowa - o, nawet Cię obserwuję :D

Ja najczęściej oglądam u babci albo wieczorami, jak już w łóżku leżę, a nie mogę czytać książek. Wtedy razem z mamą oglądamy jakiś film. A filmy są z prawie całego miesiąca, więc to też nie jest tak, że oglądam je wszystkie na raz, dlatego też ten cykl, ukazuje się i będzie się ukazywał, kiedy będę miała coś do napisania. Nic na siłę. :)
A ból braku czas znam. Już w tamtym roku miałam nadrobić „Pamiętniki Wampirów” i anime, ale jak widać nie wyszło. Mam nadzieję, że w te wakacje to nadrobię. :)

@malaM: tak to jest jak się na różnych portalach ma inne nicki, czasami ciężko jest kogoś rozpoznać. A teraz cię zaskoczę: ja też cię obserwuję :D

Wakacje, wakacje, upragnione wakacje! I tyle czasu wolnego... :)
Co tam ciekawego czytacie aktualnie? :)

ano widzisz :D
Ja czytam "Chodziło o miłość", a Wy?

Dobry wieczór:)
Pozwólcie, że też się przyłączę.
Również ostatnio opublikowałam pierwszą recenzję filmu z zamiarem robienia tego co weekend. Nie wiem, czy się przyjmie i nie wiem, czy faktycznie raz w miesiącu nie byłoby lepszym pomysłem.
A czytam ,,Ocalić Julię".:)

No ja stwierdziłam, że raz w tygodniu na pewno nie dam rady, a szukam ostatnio pomysłów jakby tu urozmaicić blog, co by nie było samych recenzji na nim..

Myślałam najpierw właśnie na cotygodniowym dodawaniu, ale teraz też się zastanawiam, czy dam radę. Może dwa razy w miesiącu będzie rozwiązaniem akurat.

Dobry wieczór. :)
Ja recenzji filmów jakoś nie umiem pisać. Napisałam coś o „Hobbicie”, ale nadal tego nie dodałam. Dlatego postanowiłam zrobić coś takiego. :)
A aktualnie czytam „Przez burze ognia”. :)

Może po prostu dodawaj tak jak mówi Black - kiedy będziesz miała co, nic na siłę? :-)

Cześć! Tak samo jak bardzo nieregularnie i rzadko bywam w tym kanapowym wątku, tak samo nieregularnie i rzadko dodaję do swojego bloga opinie o filmach. Ostatnio myślałam o tym, czy by nie dokoptować sobie cyklu o filmach Woody'ego Allena, którego wielbię i widziałam wszystkie, ale nie mogę się zdecydować, czy zacząć chronologicznie od początku twórczości, czy wg mojego widzimisię.
Ostatnio widziałam film braci Coen "Burn after reading" :)