Przystań Nocnych Marków

Nie słyszałam jeszcze. Ja zawsze jeżdżę do Sarbinowa i najczęściej w miejsce gdzie do plaży mam jakąś... minutę, a nawet nie. :D

wiesz, fajnie jest jak nie jest jakoś strasznie tłoczno i głośno :). Dobra, lecę spać, dobranoc :)))

Idę spać dziewczyny, dobranoc ;) Przede mną ciężki dzień, więc trzymajcie kciuki żebym jakoś go przeżyła :)

A ja jeszcze się trochę pomęczę z moją komórką, która tera odmawia mi posłuszeństwa i się psuje (pierwszy raz). A jak ją wreszcie naprawdę idę trochę poczytać i spać.

Dobranoc i trzmam kciuki za Ciebie secretelle. :)

Dobry wieczór :D

Wcześnie dzisiaj. Witam! :)

Witam wszystkich :D

Jak Wam minął dzień? :)

Niezbyt... Komórka mi się zepsuła i okazało się, że muszę zapłacić kolejny raz astronomiczną cenę za naprawę, a Wam?

Mi nawet ciekawie. Na szczęście dzisiejszy upał nie jest tak dokuczliwy jak wczorajszy. A jak tam u Was? :)

A ja się nie wyspałam ;x Za to upał był okropny! U mnie, wręcz przeciwnie, bardziej dokuczliwy niż wczoraj ;/

Muszę przyznać, że pomimo kilku rozpoczętych książek, zaczęłam czytać "Grę o tron". Cóż, jeszcze tkwię w prologu, ponieważ miałam niezapowiedzianych gości, ale już wiem, że zapowiada się ciekawie. ;)

Hej ;)
Bardzo udane zakupy ;).
Secretelle, jak przeżyłaś dzień?

Ojej... Tegoroczne upały są naprawdę nieznośne. Zwłaszcza, że przychodzą niespodziewanie...

Cześć Catalinka ;) Przeżyłam, choć dwugodzinna podróż o piątej rano to zdecydowanie nie jest coś, co lubię ;)

Witam wszystkich :)

U mnie również jakby trochę chłodniej się zrobiło, ale jak dla mnie i tak za gorąco.

Antyska, najpierw kończ wcześniejsze ;d

a u mnie dzisiaj także straszny upał był, ale dało się przeżyć. Szkoda tylko, że nie mogłam pojechać na działkę się trochę opalić. xd

Grunt że już się kończy ten dzień, nawet w klimatyzowanych sklepach w galerii gorąco

Dzisiaj mam zamiar przeczytać jeszcze "Ukryte wady", a "Feniksa" odkładam. Nie dałam rady przeczytać, zbyt szybko przy niej zasypiam.

@Catalinko, jak tu kończyć poprzednie, skoro nowe tak kuszą? ;D

Ja wolę jak jest gorąco latem, niż zimno, chociaż jeszcze epiej jak w takiej pogodzie można pojechać nad jezioro, nad morze czy nawet na działkę, a nie latać po księgarniach żeby kupować książki do szkoły (kto to widział, żeby 70zł za 3 książki dać, jak ja za 7 czy za 8 dałam 150zł).

Koszmar jakiś. Dlatego ja odkupuję książki od znajomych i to tylko te, z których często się korzysta. Inaczej bym zbankrutowała!

Ja bym te pieniądze przeznaczyła na książki do swojej biblioteczki, a nie na książki, które są tylko na 10 miesięcy... Ale dobrze, że nie jestem rocznikiem, który musiał wszystkie nowe książki kupował, bo się podstawa programowa zmieniła. Ja też zawsze kupuję książki od kogoś, tylko dokupuję ćwiczenia, jeśli mi niektórych nienadzą, albo podręczniki, które muszę mieć czasami inne.

Antyska, czekaj z Grą o tron na mnie xd

Spokojnie, Catalinko! Zanim ja przeczytam "Grę o tron" to zdążysz mnie przegonić ;D Ale nie mogłam się powstrzymać, aby nie zacząć. W tym tygodniu postaram się pokończyć tamte i może jeszcze zrecenzuję tą kanapowską, jak do mnie dojdzie i wówczas spokojnie "Grę o tron". ;)

____
Też bym wolała wydać te pieniądze na biblioteczkę swoją. Ale cóż...
Pozostaje jeszcze kupić zeszyty, które do tanich nie należą...

Antyska, mam nadzieję xd. Co do książek szkolnych to są zdecydowanie za drogie, zawsze miałam podręczniki od starszego rocznika i nie były one gorsze od nowych ;)

Mnie także zostały jeszcze zeszyty. Jadę w tej sprawie do TESCO. Pakowanie są po 3szt, w sztywnej oprawie, 98 kartek i nie są takie drogie. A używałam ich chyba drugi rok i się nie zawiodłam, bo kupiłam u mnie w sklepie to się porozklejały. :/

Ja już mam podręczniki i zeszyty, a dziś się dowiedziałam, że nie muszę ich nosić na wszystkie lekcje ;o

Ja wogóle nie znam planu zajęć, nie wiem co z książkami, notatkami i zeszytami ;p